Blanka Lipińska zachwala nowego partnera i wbija szpilę Baronowi. "Straszne doświadczenie"

Blanka Lipińska przyzwyczaiła internautów do cotygodniowej sesji pytań i odpowiedzi, organizowanej na swoim Instagramie. W każdą niedzielę pojawia się tam Q&A, które przyciąga internautów. Nie inaczej było tym razem. Jednak jej "ironiczna niedziela" zamieniła się w szereg pytań, dotyczących związków i relacji. Pisarka z chęcią uchyliła rąbka tajemnicy na temat nowego partnera. Przy okazji także oberwało się Baronowi.

Blanka Lipińska porównuje Barona do nowego chłopaka

Autorka powieści erotycznych uwielbia wzbudzać kontrowersje. Ostatnio Blanka Lipińska zafundowała sobie nową fryzurę. Wówczas okazało się, że nowy wizerunek nie wszystkim przypadł do gustu, a pisarka musiała się liczyć z krytyką. Jednocześnie jednak najwięcej emocji wzbudza jej życie osobiste. Pomimo faktu, że celebrytka już od jakiegoś czasu jest szczęśliwie zakochana, internauci nieustannie wracają do przeszłości i jej związku z Baronem. Nie inaczej było tym razem. Zaciekawieni fani postanowili dopytać o jej relacje:

- Jak jest się gwiazdą to bycie w związku z "normalną" osobą ułatwia czy utrudnia życie?

Celebrytka szczerze odpowiedziała, wbijając konkretną szpilę w stronę ekspartnera, Aleksandra Milwiw-Barona i ich medialnego związku:

- Mi osobiście ułatwia. Przeżyłam medialny związek (na własne życzenie) i było to straszne i bardzo pouczające doświadczenie. Myślę, że gdyby nie ono nie umiałabym docenić tego co aktualnie mam i z kim jestem. Wcześniej wydawało mi się, że osoba medialna lepiej mnie zrozumie. Myliłam się, to nie kwestia czy jesteś medialny, tylko tego, jaki jesteś. Oczywiście wiadomo, że są takie sytuacje, które dla mnie są "normalne, P. nie wie, co ma zrobić, ale są na tyle nieistotne, że nie zwracam na nie uwagi, albo zamieniam je w żart - wyznała.

Zobacz także: Blanka Lipińska odpowiada na krytykę. Nowa fryzura nie przypadła do gustu internautom?

Przy okazji niedzielnej sesji pytań i odpowiedzi celebrytka nie zapomniała także o ciepłych słowach, kierowanych w stronę swojego obecnego mężczyzny, Pawła Baryły. To nie pierwszy raz kiedy Blanka Lipińska wychwala nowego partnera. Tym razem jednak przyznała, że są niemalże jak dwie krople wody, co cementuje ich relacje:

- Wspólna cecha z Pawłem - padło pytanie.

Pisarka zdradziła:

- Łatwiej byłoby wymienić różnice, bo jest ich mnie.

Zobacz także: Blanka Lipińska odpowiada Roksanie Węgiel i tłumaczy się ze swojego zachowania wobec młodej gwiazdy

W czasie sesji pytań i odpowiedzi padły także mocne pytania, dotyczące zdrady. Blanka Lipińska jak zawsze, była szczera do bólu:

- Umiałabyś wybaczyć swojej ukochanej połówce kłamstwo? - padło pytanie.

I konkretna odpowiedź:

- Wybaczyć tak, ale zapomnieć nie, a jeśli ma miejsce kolejny raz to żegnam! - wyjaśniła.

Blanka Lipińska wyznała także, że nie byłaby zdolna do zdrady w związku.