Czy akcja ratunkowa dla Tomasza Mackiewicza, który od czwartku jest na Nanga Parbat, zostanie wznowiona? Dziś w mediach pojawiły się takie informacje! Mówiło się, że muszą być spełnione trzy warunki - potrzebny jest helikopter, sprzyjające warunki pogodowe i natychmiastowa akcja, która rozpocznie się w ciągu 24 godzin. Ponoć takie warunki postawił Adam Bielecki, który wyraził gotowość powrotu na Nanga Parbat. Takie informacje przekazał do mediów Michał Lisiecki, inicjator wznowienia wyprawy ratunkowej, kolega Tomasza Mackiewicza. Teraz jednak okazuje się, że nie ma szans na wznowienie akcji!

Reklama

ZOBACZ: To ostatnia wiadomość, jaką wysłał Tomasz Mackiewicz. Potem już tylko cisza...

ZOBACZ: To jeden z ostatnich wywiadów Tomasza Mackiewicza. Wellman zapytała: "Ile można poświęcić dla tych gór? Masz troje dzieci..." Co odpowiedział?

Zobacz także

Adam Bielecki skomentował medialne doniesienia o drugiej akcji ratunkowej na Nanga Parbat

Adam Bielecki, jeden z ratowników, który sprowadził Elisabeth Revol z Nanga Parbat, skomentował medialne doniesienia.

- Odpoczywamy i z zaskoczeniem obserwujemy, ile szumu narobiliśmy naszą akcją. Dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa i gratulacje. Przy okazji chciałem z olbrzymią przykrością zauważyć, że wszelkie pomysły powrotu teraz na Nangę, to niepotrzebne budowanie sensacji - napisał Adam Bielecki na swoim oficjalnym koncie na Twitterze.

ZOBACZ: To ostatnia wiadomość, jaką wysłał Tomasz Mackiewicz. Potem już tylko cisza...

Zobacz też: Syn Tomasza Mackiewicza przeczuwał, że ojciec nie wróci z Nanga Parbat! "Prosił tatę, by nie jechał"

Bielecki zdementował też informację o tym, że wyraził gotowość powrotu na Nanga Parbat. Przypominamy, że od weekendu ojciec Tomasza Mackiewicza prosi o wznowienie akcji ratunkowej.

- Wiem, że trwają rozmowy ze stroną amerykańską, która dysponuje dronami bojowymi. To wielkie maszyny, które mogą wzbić się na taką wysokość. Są potężne, więc nie zdmuchnie ich wiatr. Zanim dotrze tam ekipa, mogą podać Tomkowi leki, sprawdzić jego stan za pomocą kamery. Ambasador Polski w Pakistanie powiedział mi, że Amerykanie są już na miejscu i czekają tylko na konkrety. Są gotowi pomóc choćby zaraz - powiedział w rozmowie z Gazetą Wyborczą ojciec Tomasza Mackiewicza.

Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że akcja nie zostanie wznowiona, a Tomasz Mackiewicz, który wraz z Elisabeth Revol zdobył szczyt Nanga Parbat, pozostanie na swojej ukochanej górze.

ZOBACZ: Na Facebooku Tomka Mackiewicza pojawiło się mnóstwo zdjęć z rodziną! Żona pisze: "Serce pęka"!

Zobacz też: Trwa zbiórka pieniędzy dla rodziny Tomasza Mackiewicza! "Choć nie ocalił siebie, dokonał niemożliwego!" - pisze żona

Więcej: „One już wiedzą, że tata został na górze. Że nie wróci”. Żona i dzieci utraciły nadzieję na odnalezienie Tomasza Mackiewicza

Nie będzie drugiej akcji ratunkowej na Nanga Parbat.

Facebook
Reklama

Tomasz Mackiewicz razem z Elisabeth Revol zdobyli szczyt Nanga Parbat.

Instagram
Reklama
Reklama
Reklama