Reklama

Jedna z najpopularniejszych par, Aleksander Milwiw-Baron i Sandra Kubicka, oficjalnie się rozstała. Po długich miesiącach domysłów modelka potwierdziła rozpad ich związku. Jakby tego było mało, niemal w tym samym czasie głos zabrała była partnerka Barona, Kasia Nast, która zapowiedziała swój powrót do Polski. Co ogłosiła?

Reklama

Kulisy rozstania Barona i Sandry Kubickiej

Plotki o kryzysie w związku Sandry Kubickiej i Aleksandra Milwiw-Barona pojawiały się od dłuższego czasu. Para, która uchodziła za jedno z najbardziej zgranych duetów polskiego show-biznesu, przez dłuższy czas nie publikowała wspólnych zdjęć w mediach społecznościowych, co wzbudzało podejrzenia fanów.

Teraz stało się to, o czym spekulowano – Sandra Kubicka potwierdziła rozstanie z Baronem. Z kolei Aleksander Baron wymownie odniósł się do tematu zakończenia związku, wyłączając i ograniczając komentowanie jego wpisów na Instagramie. Jak donoszą media, termin rozprawy rozwodowej Barona i Kubickiej nie został jeszcze wyznaczony. Fani, którzy czekali na finalizację sprawy, a przede wszystkim sami zainteresowani muszą zatem uzbroić się w cierpliwość. Tymczasem w sieci pojawiły się wieści nt. byłej partnerki Barona!

Zobacz także: Sandra Kubicka o trudnych chwilach. "Jestem sama pod wrażeniem swojej cierpliwości"

Kasia Nast wraca do Polski i ogłasza wielkie zmiany

W tym samym czasie, gdy na jaw wyszło rozstanie Barona i Kubickiej, jego była partnerka, Kasia Nast, ogłosiła powrót do Polski. W swoich mediach społecznościowych podzieliła się wiadomością, która natychmiast wzbudziła zainteresowanie fanów.

Kasia Nast, która przez lata przebywała za granicą, postanowiła wrócić do ojczyzny i w tajemniczy sposób opowiedziała o swoich planach:

Albo będę dla ciebie medycyną albo będę smakować tak gorzko, że patrząc na mnie będziesz miał albo miała ochotę wymiotować. We need both (potrzebujemy obu - przyp. red.). Dziękuję z całego serca za wszystko, co się dzieje, dziękuję za te wszystkie drzwi, które teraz się otwierają, bo słuchajcie wow. Wracam do Polski właśnie po to, żeby pozwolić na to, żeby to jeszcze bardziej płynęło i żeby dać z siebie więcej. (…) Stąd też mój powrót do Polski na taki dłuższy moment, bo czuje, że mam tam robotę do zrobienia i dziękuję, za otwartość, za miłość
- przekazała Kasia Nast.

Czekacie na kolejne działania Kasi Nast?

Kasia Nast wzbudzała kontrowersje w "Królowej przetrwania"

​Kasia Nast, uczestniczka drugiej edycji programu "Królowa przetrwania", zasłynęła jako jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci tego sezonu. Jej otwartość w poruszaniu tematów związanych z seksualnością i duchowością wielokrotnie zaskakiwała zarówno widzów, jak i pozostałe uczestniczki. W jednym z odcinków podzieliła się swoimi doświadczeniami związanymi z masażem intymnym, co wywołało mieszane reakcje.

Sama Kasia przyznała, że po emisji tego fragmentu otrzymała wiele podziękowań zarówno od kobiet, jak i mężczyzn, którzy docenili jej szczerość i chęć edukacji w tej sferze:

I kobiety i mężczyźni byli mi wdzięczni. Jeżeli ja czuję się z tym komfortowo, to nie będę miała z tym problemu. Bo jeżeli ja bym to zrobiła z takiego miejsca, że ja się czegoś wstydzę, to dlaczego w ogóle robię coś takiego
- powiedziała Kasia Nast przed naszą kamerą.

A Wy, oglądaliście "Królową przetrwania" z udziałem Kasi Nast?

Reklama

Zobacz także: Sandra Kubicka w objęciach swojego EX. To były czasy

Reklama
Reklama
Reklama