Reklama

Ukochana żona Radosława Majdana chętnie relacjonuje swoje życie, zarówno zawodowe, jak i prywatne, w mediach społecznościowych. Nie zapomniała o swoich odbiorcach również w święta i sukcesywnie wrzucała do sieci nowe ujęcia. Najnowsze odbiło się jednak dość szerokim echem i nie wszystkim przypadło do gustu. Można się zdziwić, o co poszło.

Reklama

Burza pod rodzinnym zdjęciem Małgorzaty Rozenek

Małgorzata Rozenek jest jedną z popularniejszych w rodzimym show-biznesie gwiazd. Największą rozpoznawalność przyniósł jej program "Perfekcyjna pani domu", dzięki któremu zaczęła zyskiwać posadę również w innych formatach. Dzięki temu mogliśmy zobaczyć ją chociażby w "Projekt Lady", a także przez pewien czas prowadziła "Dzień Dobry TVN". Celebrytka chętnie ima się nowych zajęć, które pozwalają jej stale rozwijać karierę.

Nie w sposób więc nie wspomnieć, że od lat jest również bardzo aktywna na Instagramie, gdzie skrupulatnie relacjonuje życie prywatne i zawodowe. W tym pierwszym ostatnimi czasy działo się naprawdę sporo, bo 18-letni Stanisław wyfrunął z gniazda, udając się na studia do Francji. Młodszy z kolei, 14-letni Tadeusz, dostał się na roczną międzyszkolną wymianę do Stanów Zjednoczonych. Małgosia i Radosław całą swoją uwagę poświęcają więc obecnie najmłodszemu, 4-letniemu Heniowi, na którego wydają prawdziwe krocie.

Małgorzata Rozenek, Radosław Majdan
Instagram/m_rozenek

Na szczęście z okazji świąt cała rodzina znów była razem, czym oczywiście celebrytka pochwaliła się w sieci. Okazało się jednak, że po kilku dniach Małgorzata Rozenek miała już dość świętowania, o czym wyraźnie dała znać pod najnowszym... rodzinnym zdjęciem!

Święta, święta i po świętach... piękny to był czas, ale dobrze, że już się kończy

Pewna internautka, wyraźnie skonsternowana słowami gwiazdy, postanowiła dopytać, dlaczego ta tak cieszy się z końca magicznego okresu. Rozenek odpowiedziała krótko:

Bo ileż można?

Nie tylko to jednak zwróciło uwagę odbiorców. Co poniektórzy wytknęli Rozenek, że na rodzinnej fotce przytula się tylko do Radosława i małego Henia, z kolei starsi synowie zostali zepchnięci na dalszy plan.

Szkoda, że starszych synów nie przytuliła, tylko stają z boku

Tym razem celebrytka nie włączyła się do dyskusji, ale jak się okazało, wcale nie było to potrzebne. Między internautami wywiązała się ostra wymiana zdań! Jedna z fanek zauważyła, że Stanisław i Tadeusz są już w takim wieku, iż zapewne nie lubują się już w przytulaskach z mamą.

Nastolatki i młodzi mężczyźni nie bardzo lubią się przytulać z mamami publicznie. Mój nie lubi i szanuję to

Takie tłumaczenie nie było jednak satysfakcjonujące dla większości. Kolejna obserwatorka stwierdziła:

Rozumiem, że nie chcą się przytulać, ale mama mogła stanąć normalnie obok nich. To zdjęcie wygląda dziwnie i ta poza też jest bardzo dziwna. Wygląda to tak, jakby rodzina trzyosobowa zrobiła zdjęcie, a potem fotoshopem dodali starszych synów

Inna przyznała natomiast:

Ok, może nie lubią przytulania... źle to określiłam, ale mogła się chociaż do nich odwrócić. Patrząc na to zdjęcie widzę: ''ja'' w ogóle zapomniała o starszych synach, możecie mnie zjechać za to, co napisałam, ale dla mnie jest to nierodzinne zdjęcie

Mimo wrzawy w komentarzach, Małgorzata Rozenek nabrała wody w usta.

Reklama

Zobacz także: Henio Majdan wzruszył mamę, a Małgorzata Rozenek nie kryje dumy. "Powiem jedno – był najlepszy!"

Poruszenie pod zdjęciem Małgorzaty Rozenek
Instagram@m_rozenek
Poruszenie pod zdjęciem Małgorzaty Rozenek
Instagram@m_rozenek
Reklama
Reklama
Reklama