Anna Lewandowska pokazała Laurę. Fani nie mają wątpliwości. "Jak dwie krople wody"
Anna Lewandowska ponownie podbiła serca fanów. Trenerka fitness opublikowała na Instagramie urocze zdjęcie z córką Laurą, na którym obie pozują w identycznych piżamach. Obserwatorzy natychmiast zwrócili uwagę na jeden szczegół, który wywołał falę zachwytów. Co takiego przykuło uwagę internautów?
Anna Lewandowska po raz kolejny zaskoczyła swoich fanów, publikując w sieci wyjątkowe zdjęcia. Tym razem trenerka fitness nie pozowała sama i postanowiła pokazać młodszą córkę, Laurę, w pełnej okazałości. Fotografia, na której obie pozują w identycznych piżamach, szybko stała się hitem sieci.
Anna Lewandowska opublikowała zdjęcia z Laurą
Choć Anna i Robert Lewandowscy cenią sobie prywatność, to od czasu do czasu dzielą się w mediach społecznościowych kadrami ze swojego rodzinnego życia. Trenerka fitness chętnie pokazuje chwile spędzone z córkami – Klarą i Laurą – podkreślając, jak ważna jest dla niej rola mamy. Dotychczas Lewandowscy unikali nadmiernego eksponowania wizerunku swoich dzieci, starając się zakrywać ich twarze na zdjęciach. Jednak ostatnio ich podejście w tej sprawie zaczęło się zmieniać.
Najpierw Anna Lewandowska zabrała starszą córkę Klarę na obóz w Polsce, pokazując ją bez zasłaniania twarzy, a teraz zdecydowała się zaprezentować młodszą Laurę w pełnej okazałości.
Na Instagramie opublikowała urocze zdjęcie, na którym pozuje z Laurą w identycznych piżamach. Fotografia błyskawicznie stała się hitem sieci, a internauci nie kryją zachwytu. Wszystko przez niezwykłe podobieństwo mamy i córki, które dla wielu jest widoczne na pierwszy rzut oka.
Moja 'mała Mi' i niedzielny chill w piżamach.
Internauci zachwyceni zdjęciem Lewandowskiej z córką
Po publikacji zdjęcia w sekcji komentarzy natychmiast pojawiła się lawina reakcji. Fani Ani Lewandowskiej byli zachwyceni ujęciem i szybko zauważyli niezwykłe podobieństwo Laury do swojej mamy.
Jak dwie krople wody
Super wyglądacie, udanego dnia dla was
Jesteście śliczne , brakuje Klary wojowniczki. Jak obserwuje, jak ćwiczycie to aż nie do wiary, że ten mały człowiek ma tyle siły. A Laura to faktycznie chyba mała Mi widać tę energię w oczkach.@annalewandowska Widać, że dajesz wszystko z siebie jako mama
To nie pierwszy raz, gdy fani zauważają, że córka Lewandowskich jest niemal lustrzanym odbiciem swojej mamy. Już wcześniej w komentarzach wielokrotnie przewijały się głosy, że Laura odziedziczyła po Ani nie tylko urodę, ale również jej charakterystyczny uśmiech. Też to widzicie?
Jak zaczęła się historia miłości Anny i Roberta Lewandowskich?
Anna i Robert Lewandowscy poznali się w 2007 roku podczas obozu sportowego. Ona – utalentowana zawodniczka karate, on – wówczas wschodząca gwiazda polskiej piłki nożnej. Od razu znaleźli wspólny język, a ich znajomość szybko przerodziła się w głębokie uczucie.
Mimo różnych ścieżek zawodowych, ich miłość przetrwała próbę czasu. Robert rozwijał karierę piłkarską, a Anna odnosiła sukcesy w karate i dietetyce. Para wspierała się nawzajem, a w 2013 roku powiedzieli sobie sakramentalne „tak”.
Dziś tworzą jedną z najbardziej rozpoznawalnych par w świecie sportu.
Zobacz także:
