Reklama

Sobotnie wydanie "Dzień Dobry TVN" sprawiło, że w sieci zawrzało. Grono internautów nie kryło poruszenia szczerym wyznaniem Magdaleny Stępień, która pierwszy raz po śmierci synka - Oliwierka, postanowiła w rozmowie z mediami opowiedzieć o swojej tragedii. Niestety, nie zabrakło też gorzkich słów krytyki. Niektórzy widzowie bowiem twierdzą, że modelka chce zyskać sławę za sprawą zmarłego dziecka, zaś stacja TVN poprzez wywiad z celebrytką stara się zawalczyć o oglądalność. Anna Kalczyńska postanowiła zabrać głos.

Reklama

"Dzień Dobry TVN": Anna Kalczyńska broni wywiadu z Magdaleną Stępień

O chorobie swojego syna, Oliwiera, Magda Stępień poinformowała w styczniu 2022 roku. U półrocznego wówczas chłopca podczas rutynowych badań zdiagnozowano rzadki rodzaj nowotworu wątroby. Rozżalona modelka postanowiła zawalczyć o zdrowie dziecka i przewiozła synka do specjalistycznej kliniki poza granicami kraju. To właśnie w Izraelu Oliwier Rzeźniczak dzielnie walczył z nowotworem przez kolejne miesiące. Niestety, pomimo dobrych rokowań chłopczykowi nie udało się wygrać nierównej walki z rakiem. Syn Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka zmarł 28 lipca 2022 roku.

Niespełna trzy miesiące po śmierci synka Magdalena Stępień powróciła na Instagram, gdzie w pełnych bólu relacjach dzieli się z fanami swoją stratą. Teraz modelka zdecydowała się także odpowiedzieć na zaproszenie "Dzień Dobry TVN", gdzie w sobotnim wydaniu śniadaniówki opowiedziała o walce o zdrowie synka i owładniającym ją żalu.

- Utrata dziecka jest jedną z najgorszych tragedii - mówiła w "Dzień Dobry TVN" Magdalena Stępień.

Zobacz także: Magdalena Stępień często wspomina synka: "Ja przeżywam swoją żałobę w taki, a nie inny sposób..."

Niestety, pomimo wielu słów wsparcia ze strony widzów, pełny bólu wywiad Magdaleny Stępień w "Dzień Dobry TVN" wywołał również falę krytycznych komentarzy. Głos w sprawie postanowiła zabrać inna współprowadząca "Dzień Dobry TVN" - Anna Kalczyńska, która stanęła w obronie wywiadu z Magdaleną Stępień.

- Nie rozumiem komentarzy pt. "Za wcześnie", "Ma za słabą psychikę", "Po co opowiadać o tym w telewizji?". Jest tyle dramatycznych sytuacji, z którymi muszą mierzyć się rodzice śmiertelnie chorych dzieci. Czemu nie rozmawiać o bolesnych przeżyciach z szacunkiem i współczuciem? - pisze na InstaStories Anna Kalczyńska.

Instagram @annakalczynskam

Zobacz także: Magdalena Stępień opublikowała zdjęcie grobu Oliwierka. Poruszający wpis

- Myślę, że telewizja, podobnie jak Instagram, pełnią rolę współczesnego forum. Prezentują różne punkty widzenia, dostarczają rozrywkę, ale również wsparcie i wskazówki. Naturalnie są także terenem dyskusji - podkreśla prowadząca "Dzień Dobry TVN".

Dziennikarka podkreśliła, że mówienie wprost o swoich traumach także w telewizji, może być oczyszczające dla rozmówcy, ale też stanowić wsparcie dla widzów, zmagających się z podobnymi przeżyciami.

- W tym przypadku nie rozumiem, dlaczego matka w żałobie nie miałaby opowiedzieć o tym, jak można pomóc osobom takim, jak ona, jakiej pomocy potrzebują kobiety, które straciły dziecko. Zarzut żerowania na tragedii jest moim zdaniem totalnie niesprawiedliwy - czytamy na profilu Kalczyńskiej.

Instagram @annakalczynskam
Reklama

Śmierć Oliwiera była potwornym ciosem dla jego rodziców. Po chwilowej nieobecności w mediach Magdalena Stępień coraz częściej wspomina o synku. Ostatnio Magdalena Stępień opublikowała poruszające nagranie tuż po dniu Wszystkich Świętych apelując do młodych rodziców, by nie bagatelizowali rutynowych badań swoich pociech.

Instagram / magdalena___stepien
EOS
Reklama
Reklama
Reklama