Reklama

"Proces Dekady" ciągnął się przez długie tygodnie. Ostatecznie to Johnny Depp wyszedł zwycięsko z sądowej batalii. Jego była żona - Amber Heard - nie przegrała jedynie procesu, ale także straciła w oczach wielu fanów na świecie. Teraz pierwszy raz otwiera się po zakończeniu przegranej sprawy o zniesławienie byłego męża. Aktorka wskazuje między innymi, że była niedostatecznie reprezentowana w mediach społecznościowych.

Reklama

Amber Heard w pierwszym wywiadzie od procesu z Johnnym Deppem

Johnny Depp i Amber Heard przez kilkanaście ostatnich tygodni nie schodzili z okładek gazet na całym świecie. Na proces o zniesławienie, który wytoczył byłej żonie Johnny Depp codziennie patrzyło miliony widzów. Wśród tych osób, zdecydowana większość wspierała Johnnego Deppa. Miliony fanów wierzyło w jego niewinność ze względu na sympatię i ogromny, aktorski talent, z kolei Amber Heard w mediach społecznościowych nie cieszyła się zbyt dużym poparciem. Mimo, że sama była sławną aktorką, nie udało jej się do siebie przekonać fanów, ani tym bardziej ławy przysięgłych. Ostatecznie proces wygrał Johnny Depp, a jego była żona jest zobowiązana zapłacić aktorowi 10 milionów dolarów. Amber Heard pierwszy raz po przegranej sprawie skomentowała wynik procesu w wywiadzie dla NBC News, który zostanie wyemitowany w piątek 17 czerwca. Już dziś stacja udostępniła niektóre fragmenty wywiadu z Amber Heard. Zobaczcie co powiedziała!

NBC News/Ferrari Press/East News

Zobacz także: Amber Heard chce odwołać się od wyroku. To nie koniec batalii z Johnnym Deppem?

W rozmowie z dziennikarką Amber Heard oceniła, że według niej, jej osoba była negatywnie przedstawiona w mediach społecznościowych, co wpłynęło na ocenę ławy przysięgłych.

- Nie obchodzi mnie, co ktoś o mnie myśli, ani jaki osąd chce wydać na temat tego, co wydarzyło się w zaciszu mojego własnego domu w moim małżeństwie, za zamkniętymi drzwiami. Zakładam, że przeciętna osoba nie powinna, o tym wiedzieć, dlatego nie biorę tego do siebie" [...] Ale nawet, jeśli ktoś uznał, że zasługuję na tę nienawiść, falę hejtu, nawet jeśli ktoś uważa, że kłamałam, nie może z czystym sumieniem spojrzeć mi w oczy i powiedzieć, że w mediach społecznościowych miała miejsce uczciwa reprezentacja. Nie może powiedzieć, że to było sprawiedliwe"- wyznała dla NBC News Amber Heard.

Aktorka zapytana o to, czy wini ławę przysięgłych za wynik odpowiedziała, że zupełnie nie dziwi jej ich werdykt.

- Nie winię ich, właściwie ich rozumiem. Przecież (Depp) jest uwielbianą osobą, ludzie sądzą, że go znają, jest fantastycznym aktorem - powiedziała Amber Heard.

ALEX WONG/Getty AFP/East News

Zobacz także: Dlaczego Johnny'ego Deppa nie było w sądzie podczas wyroku? Wiemy, jak świętował wygraną

Aktor po zakończonym procesie zaczął aktywniej pojawiać się mediach społecznościowych. Johnny Depp założył nawet TikToka, na który wrzucił film z podziękowaniami dla fanów. Prawnicy aktora zaczęli udzielać wywiadów, w których zgodnie twierdzili, że media społecznościowe nie miały żadnego wpływu na wynik rozprawy. Magazyn "People" w oparciu o komunikat prasowy rzeczniczki Amber Heard podaje, że wywiad jest odpowiedzią na liczne medialne wypowiedzi osób z kręgu Johnnego Deppa.

- Zespół prawny Johnny'ego Deppa przez kilka dni po werdykcie zasypywał media licznymi oświadczeniami i wywiadami w telewizji, a sam Depp zrobił to samo w mediach społecznościowych. Pani Heard po prostu zamierzała odpowiedzieć na to, wyrażając swoje myśli i uczucia, których nie wolno jej było wyrazić w roli świadka - czytamy w oświadczeniu.

NBC News/Ferrari Press/East News

Amber Heard wyznała także, że nic dziwnego, że ława przysięgłych nie uwierzyła w jej słowa, jeśli podczas procesu słuchali zeznań opłaconych pracowników przez Johnnego Deppa.

- Jak mogli nie wydać takiego wyroku, jak mogli nie dojść do takich wniosków skoro przez ponad trzy tygodnie siedzieli na sali rozpraw i nieustannie wysłuchiwali zeznań od opłaconych pracowników - powiedziała w wywiadzie Amber Heard.

Wywiad pojawi się już w ten piątek. Jesteście ciekawi, co więcej na temat procesu powie Amber Heard?

Reklama

Zobacz także: Amber Heard nie zapłaci Johnny'emu Deppowi?! Jest odpowiedź

Pool Reuters/Associated Press/East News
Reklama
Reklama
Reklama