Reklama

Kabaret Hrabi poinformował o śmierci Joanny Kołaczkowskiej. Artystka zmarła w wieku 59 lat po walce z nowotworem. Przyjaciele z kabaretu przekazali tragiczne wieści za pośrednictwem Instagrama. W emocjonalnym wpisie napisali:

Przyszło Jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z Nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił

Informacja o śmierci Joanny Kołaczkowskiej natychmiast poruszyła jej fanów oraz środowisko artystyczne.

Ostatnie miesiące życia Joanny Kołaczkowskiej

Kilka miesięcy przed śmiercią kabaret Hrabi poinformował, że Joanna Kołaczkowska zmaga się z poważną chorobą – nowotworem. Z tego powodu artystka odwołała występy z kabaretem i wycofała się z aktywności scenicznej. Przyjaciele apelowali wtedy o wsparcie i modlitwę.

Z opublikowanego przez kabaret Hrabi oświadczenia wynika, że wykorzystano wszystkie możliwe metody leczenia. Pomimo wielkiej determinacji i nadziei, choroba okazała się silniejsza. Artystka odeszła spokojnie, w otoczeniu najbliższych.

Zostawiła po sobie ogromną wyrwę, której niczym nie da się zapełnić. W nas – ludziach, którzy byli z Nią blisko, którzy dzielili z Nią scenę i życie. I w świecie sztuki, który był Jej przestrzenią, Jej domem, Jej oddechem.

Aleksandra Kwaśniewska żegna Joanną Kołaczkowską – „Wulkan talentu, niezastąpiona”

Wśród osób, które pożegnały Joannę Kołaczkowską publicznie, znalazła się także Aleksandra Kwaśniewska. Na Instagramie opublikowała poruszające słowa:

Asiu, odmawiam mówienia o Tobie w czasie przeszłym. Ty jesteś i będziesz zawsze, jako dowód na to, że zdarzają się na świecie ludzie niezastąpieni. Wulkan talentu, kładący na łopatki największych ponuraków. Nikt mnie tak nie bawił, jak Ty. Od dziecka. Jestem nieskończenie wdzięczna, że mogłam Cię poznać. Będę Cię trzymać w sercu

Do wpisu dodała poruszające nagranie, na którym Joanna Kołaczkowska śpiewa na scenie wraz z Kubą Badachem, mężem Aleksandry.

Wciąż trudno nam w to uwierzyć...

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama