Reklama

Pod koniec wakacji temat in vitro znów powrócił i wywołał oburzenie opinii publicznej. A wszystko za sprawą treści, które znalazły się w podręczniku do nowego przedmiotu w szkołach - "Historia i teraźniejszość". Jakiś czas temu Małgorzata Rozenek poruszyła ten temat w swoich mediach społecznościowych. W niedzielę 21 sierpnia prowadzącymi "Dzień Dobry TVN" były Ewa Drzyzga oraz Agnieszka Woźniak-Starak. W czasie jednego z bloków w programie poruszono temat zapłodnienia metodą in vitro. Wówczas prowadząca zdobyła się na szczere wyznanie.

Reklama

Agnieszka Woźniak-Starak w "Dzień Dobry TVN" wyznała, że dwukrotnie przechodziła metodę in vitro

W niedzielnym wydaniu "Dzień Dobry TVN" został poruszony temat, który od kilku tygodni nie schodzi z ust wielu Polaków. W podręczniku do nowego przedmiotu, który ma zastąpić wiedzę o społeczeństwie, pojawił się fragment, w którym autor godzi w dobre imię osób urodzonych metodą in vitro, oraz małżeństwa, które decydują się na zabieg. Na kanapie śniadaniówki pojawiły się osoby, które urodziły się dzięki in vitro. Agnieszka Woźniak-Starak przyznała, że ona również dwa razy próbowała tej metody, jednak okazała się ona bezskuteczna.

Dopóki ktoś nie decyduje się, żeby przejść ten proces, to nie zagłębia się w to bardziej. Sama przechodziłam przez in vitro dwukrotnie, bez powodzenia. Wiem, na czym polega. I wiem, że trzeba wejść w ten proces, żeby go poznać. Młodzi ludzie nie szukają informacji na ten temat, jeśli ich to nie dotyczy - powiedziała w programie.

Zobacz także: Małgorzata Rozenek po raz pierwszy tak szczerze o in vitro! "Cud boski, że ja nie świecę w ciemności"

Gwiazdy coraz częściej otwarcie mówią o bezpłodności oraz staraniach o upragnione dziecko. Małgorzata Rozenek-Majdan od lat otwarcie mówi o swoich problemach, a nawet otworzyła fundację, która ma na celu m.in. wyrównywanie dostępu do specjalistycznych usług medycznych i umożliwianie leczenia osobom niezamożnym. Jakiś czas temu w mediach społecznościowych Małgorzaty Rozenek pojawił się post, w którym wyraziła swoje oburzenie treścią nowego podręcznika, a w ślad za nią poszło wiele gwiazd.

Jakiś czas temu Katarzyna Sokołowska również zdecydowała się na szczere wyznanie o in vitro. Gwiazda wyznała wówczas, że prowadzi intensywne życie zawodowe i zajście w ciążę nie byłoby dla niej łatwe, szczególnie że w przeszłości utraciła ciążę.

Reklama

Zobacz także: Dominika Gwit długo marzyła o ciąży: "Przeszliśmy bardzo wiele". Gwiazda poruszyła temat niepłodności

Reklama
Reklama
Reklama