Agnieszka Włodarczyk niedawno została szczęśliwą mamą, czas na ślub?
„Teraz jestem najszczęśliwsza”, mówi Agnieszka Włodarczyk. Aktorka i Robert Karaś zostali rodzicami małego Milana. Czy myślą już o ślubie?
Niedawno ich świat stanął na głowie: 7 lipca Agnieszka Włodarczyk (40 l.) i jej partner Robert Karaś (32 l.), mistrz świata w triathlonie, zostali rodzicami. Dla syna wybrali imię Milan.
„Czym się kierowaliśmy? Przede wszystkim nie chcieliśmy, żeby przed oczami stawał nam ktokolwiek, kogo już znamy. Więc nigdy nie poznaliśmy osoby o tym imieniu… Po drugie imię musiało pasować do nazwiska – w tym przypadku zdecydowaliśmy, że nazwisko będzie po Tatusiu. Po trzecie, ale to już jakby moja »schiza, poczytałam sobie o znaczeniu imion i bardzo podobał mi się opis typu osobowości”, wyjaśniła Włodarczyk.
Czy chłopiec będzie miły, rywalizujący, zdeterminowany i towarzyski? (Bo podobno właśnie taki jest Milan). Czas pokaże. Na razie mama i syn przyzwyczajają się do nowego rytmu dnia. Aktorka myśli już nawet o pierwszych wakacjach we troje. Czy w planach ma także ślub?
Historia miłości Agnieszki Włodarczyk i Roberta Karasia
Ich miłość narodziła się z dala od błysków fleszy. Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś poznali się na początku pandemii, ale dopiero w lipcu zeszłego roku aktorka przyznała, że są parą. Wtedy opublikowała na Instagramie ich pierwsze wspólne zdjęcie.
„Tak… w pandemii, w tym całym piekle, nagle zaświeciło słońce, które świeci dla mnie od tamtego momentu cały czas. Nie wiem, co bym zrobiła bez Niego i dokąd zmierzałoby moje życie, ale dzięki Bogu już nie muszę się nad tym zastanawiać”, napisała Włodarczyk.
Kilka miesięcy później zniknęła z mediów. Okazało się, że z ukochanym wyjechali na egzotyczną indonezyjską wyspę Gili Air na parę miesięcy. Agnieszka była już wówczas w ciąży…
Zobacz także: Agnieszka Włodarczyk ostro odpowiada na rady fanek! "Chcę popełniać własne błędy"
Aktorka nie chce na razie udzielać wywiadów. O swoim życiu woli opowiadać fanom na Instagramie. Zrobiła nawet relację ze szpitala, w którym rodziła. Nie była to prywatna klinika, ale państwowa porodówka. Internautki od razu zaczęły się dzielić z Włodarczyk wspomnieniami ze swoich porodów. Nie zawsze pozytywnymi. To zainspirowało Agnieszkę do stworzenia ogólnopolskiego rankingu najlepszych porodówek, na których każda kobieta ma szansę poczuć się „jak w domu”. Jednak nie tylko tym aktorka zjednała sobie serca obserwatorek. Dziewczyny dziękują jej, że przez całą ciążę i po porodzie pokazuje macierzyństwo bez filtra: spuchnięte kostki, problemy ze snem, nie zawsze dobre samopoczucie i wygląd, kłopoty z karmieniem. Choć przytyła 20 kilogramów, nie zamierza katować się dietami i ćwiczeniami, by jak najszybciej wrócić do formy. Po raz pierwszy na wadze stanęła tydzień po porodzie.
„Za dużo nie spadło, bo osiem kilogramów. (…) Ja się nie dołuję, chciałam z ciekawości tylko sprawdzić, jak to schodzi”, wyznała Agnieszka.
Na razie skupia się na swojej nowej roli.
„Pierwsze dni w domu, wszystko nowe dla nas i Milusia, pierwsze drzemki, pierwsze przewijanki, kąpiel. Uczymy się siebie każdego dnia i każdego jest coś nowego”, opowiada.
Zapewnia, że Karaś w roli ojca sprawuje się celująco.
„Nie było mnie dwie godziny. W tym czasie Robert zajął się dzieckiem i muszę przyznać, że robi to rewelacyjnie. Ogromnie mnie tym wzrusza i porusza”, przyznała na Instastories aktorka.
Czy Agnieszka Włodarczyk myśli o ślubie?
Narodziny synka były dla Włodarczyk i Karasia spełnieniem marzeń. Będzie ślub?
– W przyszłości może zdecydują się na ten krok, ale teraz chcą się skupić na rodzinie – mówi „Party” znajomy pary.
Plany na najbliższe miesiące? Robert będzie przygotowywał się do udziału w kolejnych zawodach, m.in. pięciokrotnego Ironmana, których z powodu wypadku na trasie nie udało mu się ostatnio ukończyć. Cel? Pobić rekord świata. „Wrócę silniejszy”, zapowiada Karaś. Razem z ukochaną planują też pierwsze wakacje z Milanem.
„Na razie dalsza podróż niż do centrum mnie przeraża, ale za trzy miesiące na pewno gdzieś się razem wybierzemy”, twierdzi Agnieszka.
Magdalena Jabłońska-Borowik
Czy to wesele, czy inna okazja, zawsze jest dobry czas na nową sukienkę! Sprawdź dostępne u nas do Renee kody rabatowe i zobacz, jak niewiele trzeba, aby wyglądać i czuć się doskonale!