Ostatnio Agnieszka Szulim i Piotr Woźniak-Starak mieli powody do radości, bowiem film, którego producentem był milioner otrzymał kilka prestiżowych statuetek - Orły.Jednak po oficjalnej części nie mogli uczestniczyć w bankiecie dla artystów, dlatego Starak znalazł inne rozwiązanie. Zobacz: Szulim i Starak nie dostali zaproszenia na bankiet po Orłach! Milioner znalazł na to sposób

Reklama

Plotki na temat luksusów w jakich żyje dziennikarka nie cichną, a ona podchodzi do nich z przymrużeniem oka. Szulim przyznaje, że nie przejmuje się tego typu spekulacjami, bo doskonale wie, jaka jest prawda. Na początku jej związku z producentem filmowym pojawiły się informacje, że w redakcji "Na językach" otrzymała pseudonim "Prezesowa", co wielokrotnie musiała dementować. Tymczasem prezenterka po raz kolejny udowodniła, że ma do siebie dystans pozując w dedykowanej koszulce od marki Le Désir z nadrukiem jej rzekomej ksywki.

Jak wygląda?

Zobacz: Szulim szykuje sesję okładkową. Wygląda identycznie jak Kręglicka

Zobacz także


Reklama

Szulim i Starak na gali rozdania Orłów:

Reklama
Reklama
Reklama