Reklama

W najnowszej rozmowie z mediami Agnieszka Kaczorowska wyznała, że wraz z mężem zdecydowali się na profesjonalną pomoc opiekunki do dzieci.

Reklama

- Bardzo to było uwalniające i fantastyczne uczucie, ale szybko się skończyło - przyznała Agnieszka Kaczorowska.

Dlaczego małżeństwo po zaledwie dwóch miesiącach zrezygnowało z usług niani? Teraz już wszystko jasne!

Agnieszka Kaczorowska zrezygnowała z niani po dwóch miesiącach

Agnieszka Kaczorowska i jej ukochany mąż, Maciej Pela, są rodzicami 3-letniej Emilki i rocznej Gabrieli. Choć małżeństwo wprawdzie nie zdecydowało się na pokazanie wizerunku córek, to dziewczynki od pierwszych dni swojego życia są obecne w przestrzeni publicznej. Jak podkreśla sama aktorka, nieodzowną pomocą w wychowaniu dziewczynek jest mama gwiazdy serialu "Klan". Także w lipcowej rozmowie z magazynem "Party", Agnieszka Kaczorowska zaznaczała, że nie zamierza korzystać z pomocy niani, ponieważ samodzielnie zamierzają z mężem wychowywać swoje pociechy.

- Nie korzystamy z pomocy niani i jest to nasz świadomy wybór, bo sami chcemy wychowywać nasze córki. Moja mama nam pomaga, ale sama nadal pracuje, więc to wszystko nie jest takie łatwe do zorganizowania - mówiła w lipcu Agnieszka Kaczorowska w rozmowie z magazynem "Party".

Pomimo wcześniejszych zapewnień, Agnieszka Kaczorowska wraz z mężem jednak postanowiła zorganizować casting na nianię, która miałaby nieco odciążyć młodych rodziców oraz dziadków Emilki i Gabrieli. Jak się okazuje, wybrana na podstawie wymagającego procesu rekrutacyjnego opiekunka, szybko pożegnała się ze swoim stanowiskiem, bo zaledwie po dwóch miesiącach.

- Już zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. To trwało dwa miesiące - mówi wprost Agnieszka Kaczorowska w rozmowie z Plejadą.

Co się stało? Czyżby kobieta nie spełniła wygórowanych oczekiwań gwiazdy, a może Agnieszka Kaczorowska zbyt tęskniła za swoimi pociechami?

Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska odpowiada na zarzuty o "nierealnie wąskiej talii". Pokazała gorące zdjęcie!

Jak podkreśliła Agnieszka Kaczorowska, aktorka jest zbyt związana ze swoimi córkami. Co więcej, artystka po dwóch miesiącach od zatrudnieniu pomocy do opieki nad dziewczynkami stwierdziła, że 3-letnia Emilka i roczna Gabriela są jeszcze za małe, by spędzać tak dużo czasu z obcą osobą.

- Niby wszystko było w porządku, tylko myślę, że nie jesteśmy do końca gotowi na to - podkreśliła Agnieszka Kaczorowska.

Instagram @agakaczor

Gwiazda "Klanu" dodaje, że pomimo ogromnego zaufania, jakim obdarzyła specjalistkę od wychowywania maluchów, to chęć kontroli niani była zbyt silna.

- Początek to była taka zajawka. "Wow, jak ja nie muszę się niczym stresować". Bardzo to było uwalniające i fantastyczne uczucie, ale szybko się skończyło. Wyszła chęć naszej kontroli wszystkiego, co się dzieje, niepokoju - podsumowuje Agnieszka Kaczorowska w rozmowie z Plejadą.

Co sądzicie o decyzji aktorki?

Reklama

Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska angażuje córki do reklam: "Zaczynają zarabiać na przyszłość"

Instagram @agakaczor
Instagram @agakaczor
Instagram @agakaczor
Reklama
Reklama
Reklama