Agnieszka Woźniak-Starak krytycznie odniosła się do wypowiedzi Julii Wieniawy w wyemitowanym materiale "Dzień Dobry TVN". Aktorka opowiadała w nim o swoim rasowym psie. Dziennikarka gorzko podsumowała jej wypowiedź.

Reklama

"Nie lubię takiego trendu na modne rasy" - skomentowała w programie.

O co poszło?

Agnieszka Woźniak-Starak oburzona postawą Julii Wieniawy?

Agnieszka Woźniak-Starak prowadzi razem z Ewą Drzyzgą "Dzień Dobry TVN". Panie tworzą zgrany duet i są chętnie oglądane przez widzów. Do programu zapraszane są gwiazdy, z którymi dziennikarki potrafią porozmawiać na każdy temat. Agnieszka Woźniak-Starak słynie także z bycia miłośniczką zwierząt a akurat ten temat został poruszony w środowym materiale. Jego bohaterką była Julia Wieniawa, która pod koniec roku sprawiła sobie psa rasy cavapoo.

Zobacz także: Julia Wieniawa komentuje zamieszanie wokół Antoniego Królikowskiego!

Julia Wieniawa jest dumną właścicielką psa rasy, która nie jest zatwierdzona przez Polski Związek Kynologiczny. Cavapoo to hybryda dwóch ras cavaliera oraz pudla. Takie stworzone przez człowieka rasy niosą ze sobą niebezpieczeństwo. Psy, choć mają uroczy wygląd, mogą chorować na różne choroby wynikające z mieszania się genów, często są również sprzedawane w niesprawdzonych hodowlach. Choć Julia Wieniawa zapewnia, że jej pies jest okazem zdrowia, to i tak została ostro skrytykowana przez niektórych miłośników zwierząt. Jak im odpowiada?

Zobacz także

Cavapoo, czyli piesek, którego mam, jest hipoalergiczny. W Stanach, w Australii mega dużo osób ma tego typu psy. Myślę, że niedługo będzie zakwalifikowany ten pies jako rasa, tak samo jak buldożki i inne bardzo ryzykowne rasy. Ten mój jest okazem zdrowia i generalnie nic mu nie grozi, ale ja się nie wypowiadam, każdy ma swoje zdanie. Kocham swojego psa, jest najcudowniejszym psem na świecie, jest bardzo mądry i grzeczny. Nie pogryzł mi jeszcze żadnych butów, więc jest naprawdę dobrze - odpowiedziała Julia Wieniawa.

Wypowiedź aktorki skomentowała prowadząca "Dzień Dobry TVN" Agnieszka Woźniak-Starak, która po wyemitowanym materiale od razu skrytykowała Julię Wieniawę na wizji.

Po pierwsze nie podoba mi się sformułowanie hipoalergiczny piesek. To chyba nie do końca w tę stronę. Po drugie, patrząc po Instagramie różnych gwiazd, to strasznie dużo ma teraz alergię. Nie lubię takiego trendu na modne rasy. Później te pieski lądują w schronisku - mówiła dziennikarka.

Następnie wystosowała apel do wszystkich widzów.

Bardzo uważajmy na pseudohodowle, bo to jest prawdziwe zło. Jeżeli ktoś chce mieć rasowego psa, to z rodowodem i z prawdziwej, sprawdzonej hodowli, gdzie te psy są dobrze traktowane i są zdrowe. Pseudohodowle to jest prawdziwy dramat zwierząt

Agnieszka Woźniak-Starak jest miłośniczką zwierząt. Posiada kilka psów, które traktuje jak członków rodziny. Dziennikarka chętnie dzieli się zdjęciami swoich pupili w Internecie.

Reklama

Zobacz także: Agnieszka Woźniak-Starak w młodzieżowej stylizacji. Wybrała spodnie zniekształcające sylwetkę!

Instagram aga wozniak_starak
Reklama
Reklama
Reklama