Widzowie zawiedzeni finałem w "Milionerach"! Pojawiają się... teorie spiskowe: "Było wiadomo, że nie wygra"

Ostatni odcinek "Milionerów" wzbudził w widzach ogromne emocje. Wszyscy z niecierpliwością czekali na emisję, bo po raz pierwszy w tej edycji miało paść pytanie za milion złotych. Remigiusz Skubisz, który był głównym bohaterem tego wydarzenia, miał szansę zostać drugim w historii polskiej edycji "Milionerów" zwycięzcą tak ogromnej sumy pieniędzy. Przypomnijmy, że uczestnik miał już 500 tys. złotych i do wykorzystania jedno i ostatnie koło ratunkowe - pytanie do publiczności.

Zobacz: Hubert Urbański dzięki „Milionerom” sam został milionerem? Wiemy, ile zarobił jako prowadzący show

Pytanie za milion w "Milionerach"

Pytanie za milion brzmiało:

Co według Leszka Kołakowskiego jest sklepieniem domu, w którym duch ludzki mieszka?

a) rozum

b) Bóg

c) miłość

d) czas

Remigiusz Skubisz wykorzystał koło ratunkowe, ale niestety publiczność mu nie pomogła - po 34 proc. otrzymały dwie odpowiedzi. Mężczyzna zrezgynował z gry, otrzymując kwotę 500 tys. złotych.

Polecamy: Pytanie za milion złotych dotyczyło... ras gołębi. Co jeszcze wydarzyło się w odcinku specjalnym „Milionerów”?

Widzowie widzą spisek!

Nie da się ukryć, że gra wywołała ogromne emocje u widzów. Niektórzy... dopatrują się spisku! W komentarzach na Facebooku sugerują, że gra była "ustawiona" i od początku było jasne, że Remigiusz nie wygra miliona, a publiczność specjalnie mu nie pomogła.

- To było wiadome, że nie wygra, ale hajs dla TVN-u za oglądalność się zgadza

- Ale żałosne te rzekome wyniki głosowania publiczności, choć myślałam, że wszystkim odpowiedziom daszą po 25 proc. i tyle z koła

- I najmniejszy procent "publiczności" na prawdiłową odpowiedź... jassssssneeee - piszą widzowie w komentarzach.

Jak widać "Milionerzy" wzbudzają emocje... Czy TVN powinien odnieść się do takich zarzutów?

Zobacz: W "Milionerach" padło pytanie za milion! Remigiusz Skubisz wygrał milion? RELACJA

Przeczytaj też: Koszmarna wpadka w „Milionerach”. Na zadane pytanie... nie było poprawnej odpowiedzi!

Remigiusz nie chciał zaryzkować i postanowił zrezygnować z gry w decydującym momencie

Uczestnik wygrał pół miliona złotych