Reklama

Julia Żugaj zakończyła już nagrania do nowej edycji "Twoja twarz brzmi znajomo", którą widzowie będą mieli okazję oglądać już po wakacjach. Młoda gwiazda wyciągnęła swoje wnioski. Chociaż udział w programie telewizyjnym był jej wielkim marzeniem, a dostała angaż już w drugim, to okazuje się, że ma jeszcze jedno marzenie, które wciąż pozostaje niespełnione.

Julia Żugaj o udziale w "Twoja twarz brzmi znajomo"

Najpierw "Taniec z Gwiazdami" a potem "Twoja twarz brzmi znajomo". Marzenia Julii Żugaj związane z telewizją spełniają się jedno za drugim. Miała już okazję nawet zostać prowadzącą koncertów na żywo. Niedawno zakończyła zdjęcia do muzycznego show "Twoja twarz brzmi znajomo", gdzie będzie mogła sprawdzić się jako wokalistka. Czego nauczył ją program?

Pokory. Jednak wejście do programu, gdzie się rywalizuje z 7 innymi wokalistami, którzy mają naście lat doświadczenia, okazało się dużo bardziej wymagające dla mnie, niż bym się spodziewała. Musiałam włożyć ogrom pracy, żeby sobie poradzić w tym programie i się nie poddać. Znalazłam też ogromną siłę w sobie - bywały różne odcinki - żeby na następny dzień wstać i zmotywować się do pracy nad kolejną postacią, bo to było dla mnie łatwiejsze w Tańcu z Gwiazdami. Ja czułam się pewna siebie na parkiecie, wiedziałam, że dam radę, a w tym programie totalnie nie.

"Twoja twarz brzmi znajomo" oraz "Taniec z Gwiazdami" nie spełniły jednak tego największego pragnienia influencerki. Czego jeszcze chciałaby doświadczyć we współpracy z telewizją? Zobaczcie nasz wywiad z Julią Żugaj.

Zobacz także:

Julia Żugaj
Julia Żugaj, fot. Instagram/juliazugaj
Reklama
Reklama
Reklama