Waldemar z "Rolnika" uważa, że wypromował Ewę. Wbija jej szpilę
Waldemar z "Rolnik szuka żony" znowu poświęcić czas, by wypowiadać się o Ewie. Nie będzie zadowolona.
Waldemar z "Rolnik szuka żony" wciąż nie przestaje się wypowiadać o Ewie, z którą nie udało mu się stworzyć związku w programie. Po finale okazało się, że uczestnicy poróżnili się do tego stopnia, że szczególnie rolnikowi trudno przychodzi to, by wypowiedzieć się o swojej programowej wybrance dobrze. W najnowszym Q&A Waldemar pokusił się wręcz o stwierdzenie, że żałuje, że dzięki niemu Ewa wypromowała się w "Rolnik szuka żony".
Waldemar z "Rolnik szuka żony" o Ewie: "Poprzez moją osobę się wypromowała"
W finale "Rolnik szuka żony" doszło do spięcia pomiędzy Ewą a Waldemarem. Ewa zarzuciła rolnikowi, że w rozmowach z nią był wybuchowy. Kością niezgody okazała się być także kwestia nastawienia rodziców do programowej partnerki. Ewa twierdziła, że nie czuje się akceptowana z kolei sam Waldemar zaprzeczał, by jego rodzice mieli być do niej źle nastawieni. Ewie było również żal, że traktowana była powierzchownie, a rolnik zarzucał jej, że nie ma nic więcej do zaoferowania niż "ładny obrazek". Interweniowała nawet Marta Manowska tłumacząc, że kobieta nie musi tłumaczyć się z tego, co robi dla siebie, by czuć się ze sobą dobrze.
Po programie "Rolnik szuka żony", Waldemar udzielił wywiadów, w których chętnie wypowiada się na temat Ewy. Dodatkowo zorganizował na swoim Instagramie Q&A, podczas którego nie ukrywa, że uważa, że wypromował Ewę.
Zobacz także: Darek z "Rolnika" zareagował na ostre komentarze. Nie uwierzycie, co zrobił
"Czy żałujesz, że wypromowałeś Ewę? Dzięki Tobie ona jest teraz popularna jak Kamila Pieczarkowa". Napisała jedna z fanek. Waldemar z "Rolnik szuka żony" ochoczo się z tym zgodził:
Tak, żałuję, że Ewa poprzez moją osobę wypromowała się w programie.
Co więcej, kontynuował:
Mam swoją teorię na ten temat. Osiągnęła to, o co jej najbardziej chodziło, zyskała największą rozpoznawalność niż podczas udziału we wcześniejszych programach muzycznych, w których brała udział do tej pory. Rolnik dał 3-miesięczną promocję, która się opłaciła.
Co sądzicie na ten temat? Czy Ewa zasłużyła na takie zarzuty, biorąc pod uwagę, że jej pasją jest muzyka? Z drugiej strony Waldemar również zyskał popularność dzięki programowi.
Zobacz także: Dorota i Waldemar z "Rolnika" o wspólnym zamieszkaniu i dzieciach: "Kiedy wujek będzie moim tatą?"