"True Love": Julia niespodziewanie opuściła program. Co się stało?

Dopiero co Julia i Kuba odważyli się na to, aby zdradzić całą prawdę pozostałym uczestnikom "True Love". Wówczas wyszło na jaw, że ta dwójka ma się ku sobie. Chwile potem jednak los zechciał ich rozdzielić. Wydarzenia minionego odcinka mogą totalnie odmienić losy uczestników... Co się dokładnie wydarzyło?

"True Love": Julia niespodziewanie opuszcza show

Początkowo uczestnicy, którzy polecieli aż na drugi koniec świata w poszukiwaniu miłości, byli nastawieni na dobrą zabawę. Wszystko jednak zmieniło się, kiedy w grę zaczęły wchodzić pierwsze uczucia i prawdziwe emocje, które coraz częściej biorą górę. Za nami już kilka ceremonii miłości, badań wariografem, pierwsze łzy, a nawet pożegnania. Nie da się ukryć, że wydarzenia w "True Love" ostatnio nabrały szalonego tempa. Jakiś czas temu to relacja Marcina i Kingi wzbudzała największe emocje. Jednak po tym, jak Julia i Kuba wyjawili, że coś do siebie czują, wszystko się odmieniło. Właśnie dlatego byliśmy świadkami ostrej awantury Kuby i Filipa w "True Love". Wówczas zauroczony Julią psycholog nie spodziewał się, że to dopiero początek kłopotów...

Zobacz także: "True Love": Kinga o relacji z Marcinem po programie. Co ich teraz łączy?

W minionych odcinkach Julia z "True Love" zmagała się z problemem z okiem. Bolące oko nie pozwalało jej na normalne funkcjonowanie. W ostatnim odcinku doszło do tego, że uczestniczka opuściła hotel i udała się do Cartageny w celu wizyty okulistycznej. Cały czas towarzyszył jej nowy wybranek, Kuba. Na miejscu okazało się, że uczestniczka zmaga się z bakterią w oku. Pomimo dobrych rokowań, sytuacja nie skończyła się tak, jakby życzyli sobie tego Kuba i Julia.

Zobacz także: "True Love": Kinga pokazała, jak wyglądał jej nos przed operacją plastyczną. Duża zmiana?

Julia borykała się z różnymi myślami. Ostatecznie jednak dla własnego zdrowia postanowiła opuścić program. W takiej sytuacji mogła liczyć na wsparcie prowadzącej, Edyty Zając:

- Ja bym chciała, żebyś się dobrze czuła i naprawdę my się wszyscy o Ciebie martwimy. I to nie jest tak, że jesteś kłopotem tutaj. To jest ostatnia rzecz, o której ktokolwiek by tak pomyślał. Jesteś taką iskierką i takim serduszkiem tutaj, że tym bardziej jest nam wszystkim przykro, że tak tutaj źle się wszystko potoczyło. No i tym bardziej, że relacja z Kubą tak pięknie zaczęła się rozwijać - dodała jej otuchy.

Nie obeszło się oczywiście bez łez. Najgorsze dopiero jednak przed Kubą, który będzie musiał poradzić sobie w willi bez Julii. Teraz wszystko może się potoczyć zupełnie inaczej, niż wszyscy podejrzewali. Czy Julia podjęła dobrą decyzję, odchodząc?