Reklama

Oliwia Bieniuk decyzją widzów odpadła dziś z "Tańca z Gwiazdami" kończąc swoją przygodę z programem odcinkiem półfinałowym. Jest to niewątpliwie ogromne osiągnięcie początkującej gwiazdy, dla której występy w programie nie należały do najprostszych. Jurorzy od samego początku bardzo kibicowali Oliwii, ale jednak wytykali 19-latce mnóstwo błędów. Każdą z uwag Oliwia Bieniuk przyjmowała z uśmiechem i obiecywała się poprawić. Mimo że półfinałowy odcinek wypadł w urodziny gwiazdy, a Oliwia starała się dać z siebie sto procent, jurorzy nie szczędzili jej słów krytyki. Widzom niekoniecznie się to spodobało.

Reklama

"Taniec z Gwiazdami" Oliwia Bieniuk krytykowana przez jurorów w urodziny. "Jak tak można?"

Oliwia Bieniuk i Michał Bartkiewicz tworzyli jedną z najbardziej lubianych przez widzów, tanecznych par. Dla nastolatki udział w programie był fantastycznym początkiem kariery, ale także bardzo dużym wyzwaniem. Od pierwszego odcinka młoda gwiazda musiała wkładać mnóstwo wysiłku w swoje występy. Jurorzy bardzo chwalili jej zapał i chęci, jednak nie byli bezkrytyczni wobec techniki czy wykonania konkretnych rodzajów tańca. Mimo tego, że Oliwia nie cieszyła się wysokimi notami od jurorów, mogła liczyć na ogromne wsparcie widzów, dzięki którym dotarła aż do półfinału programu!

Półfinał "Tańca z Gwiazdami" był więc dla Oliwii podwójnym świętem, z jednej strony ogromnym sukcesem i ukoronowaniem jej udziału w tanecznym show, a także 19. rocznicą jej urodzin! Po pierwszym półfinałowym występie Paulina Sykut-Jeżyna wręczyła jubilatce tort, zaś w całym studio odśpiewano "Sto lat". Oliwia Bieniuk nie kryła swojego zaskoczenia i wzruszenia.

Piotr Molecki/East News

Zobacz także: "Taniec z Gwiazdami": Oliwia Bieniuk świętuje dziś 19. urodziny! Jarosław Bieniuk opisał dzień narodzin córki

Mimo tej wspaniałej okazji, jurorzy nie okazali się być bardziej wyrozumiali czy milsi dla najmłodszej półfinalistki. Jej występy wciąż nie były oceniane zbyt wysoko, zaś Andrzej Grabowski, Michał Malitowski czy Iwona Pavlović zwracali wciąż uwagę na błędy taneczne nastolatki. To zdecydowanie nie spodobało się widzom, którzy na oficjalnym profilu "Tańca z Gwiazdami" nie szczędzili słów krytyki wobec jury:

- Najgorsze te docinki Andrzeja Grabowskiego...nawet dzisiaj...

- Byliście wspaniali. Bardzo przykro słuchało się tych docinków ze strony jurorów. Ale Oliwia wysłuchała, uśmiechnęła się... brawo za taką postawę!

- Mogliby już sobie odpuścić tę krytykę, a szczególnie Andrzej Grabowski, który powiedział, że w tańcu w trio, Edyta Zając ją przyćmiła! - burzą się fani.

Piotr Molecki/East News
Reklama

Faktem jest, że Oliwia Bieniuk przyjęła naprawdę dojrzałą postawę wobec tylu słów krytyki, które ją spotkały. Początkująca gwiazda nie tylko wykazała się ogromną pokorą, ale także pracowitością. W szeregach jury Oliwia Bieniuk mogła także zawsze liczyć na szczególne wsparcie Andrzeja Piasecznego, który w półfinałowym odcinku zapewnił Oliwię, że jej obecność w tym miejscu programu jest wielkim osiągnięciem, z którego powinna być dumna! Oliwia Bieniuk i Michał Bartkiewicz niestety nie przeszli do finału programu. O kryształową kulę w finałowym odcinku zawalczą Kajra oraz Piotr Mróz!

ADAM JANKOWSKI/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama