"Ślub od pierwszego wejrzenia 8": Justyna w ogniu krytyki za poruszanie kwestii finansowych. Odpowiedziała
Wypowiedzi Justyny ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ma temat zarobków, wydatków i intercyzy sprawiły, że w sieci zawrzało. Jest mocny komentarz!
Najnowszy odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia" sprawił, że widzowie po raz kolejny nie pozostawili na Justynie suchej nitki sugerując, że zgłosiła się do show tylko po to, by telewizyjny mąż stał się jej sponsorem. Programowa żona Przemka zabrała głos w sprawie.
"Ślub od pierwszego wejrzenia 8": Justyna odpowiada na zarzuty internautów
Choć na początku widzowie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wróżyli Justynie i Przemkowi świetlaną przyszłość, to z odcinka na odcinek coraz większe grono sympatyków show przestaje kibicować tej dwójce. Fani matrymonialnego eksperymentu nie tylko zarzucają uczestniczce zbytnią zaborczość, ale też "nachalne zagarnianie prywatnej przestrzeni męża". Po tym, jak Justyna ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przeszukała szafki i telefon Przemka, na dziewczynę spadła fala hejtu. A to dopiero początek!
Wielu fanów programu nie kryje również oburzenia tym, że Justyna ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nakłania Przemka na założenie wspólnego konta oraz zniesienie intercyzy pomimo iż znają się zaledwie dwa tygodnie.
- Ciągła gadka o pieniądzach, niby żartobliwie a jednak temat przewijał się non stop….
- Takiej materialistki, to chyba nie było w żadnej edycji - grzmią internauci na oficjalnym koncie programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" na Facebooku.
Choć do tej pory Justyna starała się nie reagować na kąśliwe docinki, tym razem nie wytrzymała.
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Anita pokazała zdjęcie ze ślubu i opublikowała smutny wpis...
Na InstaStories Justyny z 8. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pojawiło się wymowne nagranie, w którym postanowiła odpowiedzieć na niewybredne komentarze internautów.
- Zaczęłam czytać sobie komentarze i to jest mój ulubiony - ocenia komentarze na swój temat Justyna ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia".
Programowa żona Przemka postanowiła zacytować wypowiedź jednego z internautów.
- Zacytuję wam: "i też teraz już wiadomo, kto jej chałupę w Wawie opłaca. Daddy jak nic". Naprawdę ludzie myślą, że 31-letniej kobiecie tata opłaca mieszkanie? - burzyła się Justyna. - Nie, tata mi nie opłaca mieszkania pewnie od dziesięciu lat. Ostatnio dostałam pieniądze na mieszkanie jak byłam na studiach - dodała.
Justyna ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" odpowiedziała również na sugestie, że całymi dniami nic nie robi.
- Przeczytała też, że się nudzę w domu. No nie bardzo - podkreśla. - Chciałabym się ponudzić, ale to dopiero 24 grudnia się ponudzę, po kolekcja świąteczna weszła na sklep - dodaje, promując swoje rękodzieła.
Myślicie, że Justynie uda się odczarować obraz kobiety materialistycznej? Cóż, czas pokaże.
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia 8": Marta skrytykowana za... zęby! Ostro odpowiedziała