Reklama

Oliwia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" niedawno wróciła z wakacji z Jordanii. Spontaniczny wypad za niską cenę za loty pozwolił jej na chwilę wyrwać się z codzienności i "naładować baterię". Internauci jednak zastanawiają się, dlaczego zdecydowała się wybrać na wakacje bez synka. Na odpowiedź Oliwii ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie trzeba było długo czekać. Młoda mama napisała o frustracji i zmęczeniu. Do dokładnie miała na myśli?

Reklama

"Ślub od pierwszego wejrzenia 4": Oliwia o wakacjach bez dziecka

Oliwia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ma synka Franka ze związku z Łukaszem, którego poznała w 4. edycji show. Aktualnie ich małżeństwo to już przeszłość, jednak dzielą się obowiązkami związanymi z opieką nad małym Frankiem. Niedawno Oliwia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" powróciła na Instagram i przyznała, że sporo się u niej dzieje. W tym wszystkim znalazła jednak czas na odpoczynek z dala od zimowej aury. Zdjęcia z gorącej Jordanii rozgrzały fanów, jednak zmartwili się, że uczestniczka na wakacje nie zabrała synka:

Dlaczego podróżujesz bez Frania? - zapytała wprost fanka.

Oliwia wytłumaczyła swoją decyzją o samotnych wakacjach.

Instagram @modrafrelka

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia 2": Agnieszka obchodzi 37. urodziny. Jak teraz wygląda?

Oliwia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przyznała, że jako mama również czasami potrzebuje czasu dla siebie, by odpocząć od codzienności. Niedługa rozłąka z synkiem, który z pewnością został w dobrych rękach nie jest niczym złym:

Czasem najzwyczajniej w świecie organizm domaga się odpoczynku. Potrzebuję niekiedy chwili oddechu. Nie chcę, żeby mój syn patrzył na wiecznie zmęczoną, sfrustrowaną i umęczoną życiem mamę.

Inni rodzice z pewnością zrozumieją, co ma na myśli młoda mama.

Instagram @modrafrelka

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Agnieszka i Przemek jednak są razem?! "Zakochałam się"

Synek Oliwii i Łukasza ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" to już duży chłopak. W Dzień Matki będzie świętował już swoje trzecie urodzinki. Czas leci nieubłaganie. Do kogo Franek robi się bardziej podobny? Cała mama? A może geny po tacie?

Instagram @modrafrelka
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama