Sebastian z "Hotelu Paradise 3" przeszedł poważną operację. Jaki jest jego stan? "Najgorszy scenariusz"
Sebastian z "Hotelu Paradise 3" ujawnił szczegóły wypadku w czasie nagrywania show oraz operacji. Jaki jest jego stan? Powiedział, co myśli o Dawidzie.
Niewinna zabawa w "Hotelu Paradise 3" dla Sebastiana skończyła się tragicznie. Kiedy uczestnicy postanowili się nieco powygłupiać, a Dawid chciał wziąć swojego kolegę na ręce, ten niefortunnie upadł i stracił na chwilę przytomność. Po wizycie w szpitalu okazało się, że ma wybity bark i dostał wstrząśnienia mózgu, a sprawa jest znacznie poważniejsza, co spowodowało, że musiał pożegnać się z rajską wyspą i wrócić do Polski. Tu przeszedł operację, która choć z początku wydawała się delikatna, trwała aż trzy godziny.
Okazał się prawie najgorszy scenariusz - wycięto 1 cm obojczyka, przewiercono go wraz ze stawem kruczkowym i wpuszczono przez niego metalowy drut z 2 blachami - relacjonował Sebastian na swoim Instagramie.
Jaki jest stan zdrowia Sebastiana i czy udało mu się wrócić do normalnego życia?
Sebastian z "Hotelu Paradise 3" przeszedł operację
Fani "Hotelu Paradise" jak i jego uczestnicy mocno trzymali kciuki za powrót Sebastiana do zdrowia. Teraz na swoim Instagramie uczestnik kontrowersyjnego programu TVN 7 postanowił podzielić się z obserwatorami szczegółami wypadku oraz tym, co go spotkało przed, w trakcie i po operacji.
Przy upadku zostały zerwane WSZYSTKIE więzadła prócz jednego, wiec lekarze mieli co robić. Na koniec wszczepili mi implant podobny do fragmentu wyciętego obojczyka.
Jak przyznał, jednym z najgorszych momentów, jakich doświadczył, była narkoza i wybudzenie się z niej. Sebastian opublikował nawet nagranie, na którym można usłyszeć, w jakim stanie wtedy był. Tworzy się wtedy inna rzeczywistość i nie do końca wiecie co się dzieje - tłumaczył. Operacja Sebastiana trwała ponad trzy godziny, a w całej, tragicznej sytuacji najbardziej pomógł mu Franek Rumak z "Love Island", który nie tylko okazał Sebastianowi wsparcie finansowe, ale przede wszystkim pomógł wrócić do normalnego życia i do sportu, choć jak przyznał uczestnik "Hotelu Paradise 3", by móc kontynuować swoją pasję, będzie musiał jeszcze sporo poczekać.
Niestety, bo to najtrafniejsze słowo w tym momencie - wrócę do sztuk walk za minimum pół roku. Jest to dla mnie ból fizyczny jak i psychiczny, nie miałem w życiu jeszcze takiej przerwy
W swoim obszernym wpisie Sebastian postanowił wyjaśnić również kwestię związaną z Dawidem. Uczestnik "Hotelu Paradise 3" przyznał, że nie ma żalu do kolegi z programu, i podkreślił, że wszelkie konflikty pomiędzy nimi, o których internauci mogli przeczytać, są zmyślone. Pod postem Sebastiana natychmiast pojawiła się masa pozytywnych komentarzy i słów wsparcia - w tym również od pozostałych osób z hitowego show. Widać, że nawet w najtrudniejszych chwilach Sebastian ma na kogo liczyć i wszyscy życzą mu szybkiego powrotu do zdrowia.
Zobacz także: Aga z "Love Island" ostro o Sebastianie z "Hotelu Paradise": "Jego infantylność ponownie się potwierdza"
Niewinna zabawa skończyła się aragiczne. Sebastian z "Hotelu Paradise" przeszedł poważną operację.
Kiedy doszło do wypadku, Dawid nie mógł sobie wybaczyć. Na szczęście Sebastian nie żywi urazy do swojego kolegi.