Rolnik szuka żony 4: Piotr wściekły na jedną z uczestniczek! Co wydarzyło się w 5. odcinku programu? RELACJA
Rolnik szuka żony 4: Piotr wściekły na jedną z uczestniczek! Co wydarzyło się w 5. odcinku programu? RELACJA
1 z 17
To już kolejny odcinek 4. edycji "Rolnik szuka żony"! W dzisiejszej odsłonie programu kandydatki i kandydaci Małgosi, Karola, Piotra Mikołaja i Zbyszka zobaczą, jak wygląda życie na wsi. Niestety nie wszyscy byli zachwyceni porannym wstawaniem i obowiązkami na gospodarstwie... Małgosia nie mogła liczyć na pomoc swoich kandydatów, którzy po przebudzeniu oglądali telewizję, zamiast zabrać się za pracę. A jak z codziennymi obowiązkami poradziły sobie kandydatki pozostałych uczestników programu?
Zobaczcie ZDJĘCIA i naszą relację z 5. odcinka programu "Rolnik szuka żony"!
Zobacz także: Monika czy Emilia? Która fashionistka z „Rolnika" ma lepszą stylówę? POJEDYNEK
2 z 17
Z samego rana Piotr obudził swoje kandydatki, które po raz pierwszy pokazały się rolnikowi w samej bieliźnie. Panie niechętnie wybrały się z Piotrem do kurnika po jajka, jednak później ostro zabrały się pracy przy śniadaniu. Emilia przy śniadaniu ostrzegała rolnika, żeby nigdy nie siadał na rogu stołu, ponieważ to zła wróżba, że może zostać kawalerem.
W Anglii są wesela przy okrągłych (stołach przyp. red.) - zauważyła Emilia.
Nie ma rozwodów- śmiał się Piotr.
A tu w Polsce takie kwadraciaki- mówiła Emilia patrząc na stół w kuchni rolnika.
Zobacz także: Monika z "Rolnik szuka żony 3" nie rozstała się z Filipem! Ale ten związek nie należy do najłatwiejszych. Dlaczego?
3 z 17
Po śniadaniu Piotr poprosił swoje kandydatki, aby ubrały się stosownie do pracy w gospodarstwie. Emilia, Monika i Katarzyna posłuchały rolnika- nie mogły jednak wyjść z domu bez makijażu! Dziewczyny musiały pomóc przy sprzątaniu obory, jednak zanim zabrały się do pracy stwierdziły, że muszą wybrać pasujące do ich stylizacji łopaty.
A to takie jest jak z odwalaniem śniegu? - zauważyła jedna z dziewczyn.
Tylko śnieg tak nie śmierdzi- zauważyła Emilia, która stwierdziła przed kamerami, że musi sobie zrobić selfie z krową!
Jak na zachowanie Emilki zareagował Piotr? Nie był zachwycony!
Zobacz także: Kandydatki Piotra z "Rolnik szuka żony" skrytykowane za stroje na wieś! Faktycznie przesadziły?
4 z 17
Faworytka była wcześniej, ale po pewnym incydencie troszkę się to pozmieniało. Myślę, że ona się zgłosiła do tego programu dlatego, żeby siebie jakoś wylansować, nie dlatego, że chciała poznać mnie- Piotr ostro ocenił zachowanie Emilki.
A jak pracę na gospodarstwie oceniła sama Emilka?
Oczywiście uważam, że na wsi niepotrzebny jest makijaż, rzęsy. Myślę, że Kaśki rzęsy są tu zbędna- stwierdziła kandydatka Piotra.
Okazało się, że najbardziej pomocna była Katarzyna, która nie patrząc na swoje koleżanki pomagała Piotrowi przy sprzątaniu gospodarstwa. Emilia głośno stwierdziła, że jej nie podoba się sprzątanie krowich odchodów i robi to jedynie dla Piotra. Wszystkie trzy kandydatki zgodnie uznały, że jest to dla nich zbyt ciężka i brudząca praca.
Po skończonej pracy, dziewczyny zabrały się za przygotowanie obiadu. Niestety, miały problemy m.in. z włączeniem piekarnika.
Zobacz także: Kogo powinien wybrać Piotr z "Rolnik szuka żony"? Kasię, Emilię czy Monikę?
5 z 17
Niestety, Małgorzata nie mogła liczyć na pomoc swoich kandydatów, którzy mieli problem z tak wczesnym wstawaniem. W czasie, kiedy sama sprzątała przy swoich zwierzętach jej kandydaci woleli oglądać telewizję.
W co ja się wpakowałem- żartował Dawid.
A jak na zachowanie chłopaków zareagowała sama rolniczka?
Myślałam, że może przyjdą zobaczyć co my robimy, ale nie przyszli- przyznała Małgosia. Ja czekałam na ich inicjatywę, nic nie mówiłam.
Pytaliśmy Małgosi czy możemy pomóc- zaznaczył jeden z kandydatów Małgosi.
...ale kazała nam odpoczywać- zauważył drugi.
Zobacz także: Wiemy, dlaczego Małgorzata Sienkiewicz zgłosiła się do "Rolnik szuka żony 4". Nie chodzi tylko o miłość!
6 z 17
Małgorzata postanowiła rozruszać chłopaków i zabrała ich na poranne bieganie. Dawid nie był zachwycony tym pomysłem.
Nie nadaję się do biegania, może dlatego, że jestem trochę za gruby- stwierdził kandydat Małgosi.
7 z 17
Po porannym bieganiu przyszła pora na wspólny posiłek. Panowie jednak nie byli zbyt chętni do pomocy. Małgosia doceniła jednak starania Pawła.
Widzę, że Paweł się inaczej trochę na mnie patrzy, że po prostu... nawet mnie to zawstydza w jakiś sposób- przyznała rolniczka.
Myślę, że dałoby radę z nią żyć- ocenił Paweł.
Po wspólnym posiłku wszyscy wybrali się do pracy na gospodarstwie.
Chłopaki, jak trzymamy krówki to musimy zadbać, żeby miały czysto- powiedziała Małgosia.
Generalnie ciężki dzień, męczący- przyznał Dawid, który wolał opiekować się psem Małgosi, zamiast pomagać przy sprzątaniu. Dawid postanowił również włączyć muzykę, aby przyjemniej się im pracowało.
Krowy najlepiej reagowały na muzykę klasyczną- ocenił Dawid.
Okazuje się, że muzyka łagodzi obyczaje i wszyscy zamiast pracować... zaczęli tańczyć.
8 z 17
Mikołaj postanowił zrobić niespodziankę swoim kandydatkom i przygotował dla nich iście królewskie śniadanie.
Mikołaju, niczym w raju czujemy się- oceniły wybranki rolnika.
Chcę pokazać, że potrafię coś zrobić- przyznał Mikołaj.
Po śniadaniu, Mikołaj zaproponował swoim kandydatkom wspólny trening!
9 z 17
Mikołaj ma taką cechę, że lubi popisywać się przed kobietami -oceniła Renata.
Po zakończonym treningu Mikołaj zabrał się do pracy. Jego wybranki były nim zachwycone. Razem wybrali się na pole przycinać krzaki winogron. Mikołaj przyglądał się, jak kandydatki radzą sobie z zadaniem. Później rolnik zbyt długo rozmawiał z Renatą, co nie spodobało się Teresie i Janinie.
Renatka go bardzo mocno zabawiała, także postanowiłyśmy z Tereską, że przerwiemy tą farsę- stwierdziła przed kamerami Janina.
Jak powiedziała, tak zrobiła! Co więcej, namówiła Mikołaja na kąpiel w basenie.
10 z 17
W czasie kiedy dwie pozostałe kandydatki pracowały w polu, Janina i rolnik relaksowali się w basenie. Janina widząc, że Teresa i Renata zbliżają się do nich, postanowiła, że pocałuje Mikołaja! Teresa i Renata stwierdziły, że przebiorą się w kostiumy kąpielowe i również się wykąpią.
Chciały zgrywać damulki, że muszą mieć wielkie stroje, jakieś tam poncza i jeszcze coś tam, to straciły co straciły. Ja zyskałam wiele... - mówiła szczęśliwa Janina.
11 z 17
Janina ostro walczy o względy Mikołaja! Czy zdobędzie serca rolnika?
12 z 17
Kandydatki Karola nie miały problemu z pobudką o poranku. Wręcz przeciwnie, to one w świetnych humorach wstały z łóżek wcześniej niż rolnik. Justyna już od samego rana w świetnym humorze, poprosiła Karola do tańca! Później wszyscy zabrali się do pracy przy krowach. Anna, Sara i Justyna były trochę przerażone dojeniem krów.
Jakaś to jest presja, żeby nie zrobić czegoś źle- przyznała Anna.
13 z 17
Po dojeniu krów przyszła pora na sprzątanie. Po skończonej pracy Justyna nie mogła się nadziwić, jak mało pracy przygotował dla nich Karol.
I to tyle? Mało- oceniła Justyna.
Karol ocenił, jak ubrały się jego kandydatki.
Do pracy nieodpowiednio ubrała się Justyna i Ania. Nieodpowiednio się ubrały, bo nie mogłem się skupić na pracy!- żartował Karol. Lubię, jak się dziewczyna ładnie ubiera, cieszy wzrok mężczyzny, ale nie w pracy.
A jak swój look oceniła Justyna?
Nawet nie sądziłam, że będzie seksapil. Guzik urwał się...- przyznała Justyna.
14 z 17
Dziewczyny pracują w świetnych humorach. Niestety, Justyna w pewnym momencie przyznaje, że nie potrafi odnaleźć wspólnego języka z pozostałymi kandydatkami Karola.
Ja się źle czuję w towarzystwie dziewczyn. Nie mogę się otworzyć po prostu, nie chcę się wysilać, w sensie nie chce mi się przebić przez te wszystkie głosy i stoję z boku- powiedziała przed kamerą. Dalej podoba mi się Karol, ale widzę, że jest konkurencja.
Co ciekawe, Karol przyznał przed kamerami, że Justyna, która była jego faworytką powoli spada na trzecie miejsce wśród dziewczyn!
Nie możemy trafić na te same fale. Może trzeba się bardziej poznać, ale już widzę, że Justyna bardzo mocno się odsunęła. Nawet mógłbym powiedzieć, że w tej chwili jest na ostatnim miejscu, a była pierwsza.
Zobacz także: Wielkie emocje u Karola! "Skoro chce wychowywać cudze dzieci to ok", mówi odrzucona uczestniczka. Kogo wybrał rolnik?
15 z 17
W ostatnim odcinku kandydatki Zbyszka mocno go atakowały. Ewa i Iwona po przyjeździe do rolnika zaczęły go wyśmiewać, że we wszystkim pomaga mu jego mama. Teraz Zbyszek postanowił skomentować ich zachowanie!
Zabolały mnie te słowa, że ja nie udzielam się w domu, przy pracach domowych. Ja może na przekór to mówię, że nic nie robię, ale tutaj chyba troszkę dziewczyny zapomniały, że mi jest czasami ciężko- przyznał Zbyszek. Ja jestem w takiej sytuacji, że mogę tylko jedną ręką... I tak niektórzy to się dziwią, że ja sobie chleb ukroję, zrobię kanapkę.
A jak przed kamerami tłumaczyły się Ewa i Iwona?
Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Internauci oburzeni zachowaniem kandydatek Zbyszka! Za co dostało się Ewie i Iwonie?
16 z 17
To nie o to tutaj chodzi. Chodzi tylko o tą chęć takiej pomocy, drobnej pomocy. Nawet przyniesienie talerza, a to coś tutaj ci pomogę, a to coś tutaj ci przytrzymam. No wiec uważam, że jakaś malutka niedyspozycyjność nie ma z tym absolutnie nic wspólnego- oceniła Iwona.
Zbyszek nie kryje rozczarowania zachowaniem dziewczyn, ale przyznaje, że zamierza dać im jeszcze szansę.
Zobacz także: Rolnik szuka żony: Fani rozczarowani wyborem Zbyszka! "Najlepszą odrzucił. Będzie żałował"
17 z 17
Zbyszek obudził swoje kandydatki około 7 rano. Niestety, Iwona i Ewa niechętnie wstały z łóżek, rolnik musiał więc sam rozpocząć swoją pracę. Kiedy później dziewczyny przyglądały się jego pracy zaczęły narzekać, że Zbyszek... nie przygotował dla nich śniadania.
Śniadania do łóżka, ani kawki nie było- zauważyła Iwona.
Obawiam się, że możemy sobie pomarzyć- dodała Ewa.
To są chyba marzenia ściętej głowy- oceniła Iwona.
To co uciekamy? - zapytała Ewa.
Później, panie razem ze Zbyszkiem wybrały się na pole w poszukiwaniu czegoś do przyrządzenia śniadania. Niestety, po powrocie do domu Ewa i Iwona dalej narzekały na Zbyszka. Iwona powiedziała wprost do jego mamy, że nie podoba się jej, że rolnik nie pomaga w domu.
Ile tu jest metrów? Bo tak jak widzę, to jest tu co sprzątać. Śniadanko podać, obiadek podać, posprzątać- wyliczała niezadowolona Iwona.
Jestem takiego samego zdania, jak Iwonka. Dzisiaj mamy trochę inne czasy, trochę inne wygląda ta relacja damko-męska. Dzisiejszy mężczyzna trochę więcej pomaga kobiecie w domu, w sprzątaniu, gotowaniu- komentowała Ewa.
Mama Zbyszka próbowała wytłumaczyć dziewczynom, że Zbyszek ciężko pracuje w gospodarstwie, jednak Ewa i Iwona nie dały się przekonać.
Jesteście zaskoczeni zachowaniem Ewy i Iwony?