Krzysztof z "Rolnik szuka żony" nie żyje. W programie zaczął układać sobie życie na nowo
Bogusia i Krzysztof z 8. edycji "Rolnik szuka żony" chcieli się razem zestarzeć, niestety śmierć pokrzyżowała im plany. Przypomnijmy sobie najpiękniejsze momenty z programu z udziałem uczestnika.
W poniedziałek, 6 czerwca, media obiegła przykra informacja o śmierci Krzysztofa Pachuckiego z "Rolnik szuka żony". Widzowie byli przekonani, że uczestnik show jest szczęśliwy i układa sobie życie z Bogusią. W listopadzie 2021 roku para wzięła ślub, na którym bawiły się ich rodziny i przyjaciele na czele z Martą Manowską. Niewiele osób wiedziało jednak, że Krzysztof prowadzi nierówną walkę z depresją...
"Rolnik szuka żony": Zaręczyny, ślub, plany na przyszłość... Krzysztof zaczął nowe życie w show!
Bogusia i Krzysztof zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia w 8. edycji "Rolnik szuka żony". Para szybko zdecydowała się na zaręczyny oraz ślub, a w jednym z wywiadów uczestnik show przyznał, że planują z żoną dzieci oraz daleką podróż...
Bardzo chcielibyśmy doczekać się jeszcze wspólnego dziecka. Jednak zanim to nastąpi, pojedziemy w podróż poślubną do Londynu i nacieszymy się sobą - powiedział Krzysztof w rozmowie z "Na żywo".
Niestety, depresja, z którą bohater rolniczego show zmagał się od lat, wygrała. Krzysztof z ósmej edycji "Rolnik szuka żony" odebrał sobie życie.
Zobacz także: "Rolnik szuka żony 8": W sieci pojawiło się nagranie ze ślubu Bogusi i Krzysztofa!
Widzowie nie mogli uwierzyć, że ich ulubieniec nie żyje. Informacja ta została potwierdzona przez rodzinę oraz produkcję programu, która w mediach społecznościowych przekazała kondolencje dla najbliższych Krzysztofa. Okazuje się jednak, że Bogusia i Krzysztof z "Rolnik szuka żony" na długi czas przed tragiczną śmiercią zmagali się z chorobą rolnika.
- Nie było tam różowo. Bogusia już wcześniej dawała sygnały, że bywa z nim trudno. - powiedziała osoba z bliskiego otoczenia pary w rozmowie z portalem jastrzabpost.pl
Warto dodać, że Krzysztof do programu zgłosił się po trzech latach od rozwodu z pierwszą żoną, która go zostawiła...
Mężczyzna zmarł wieku 56 lat. Składamy rodzinie i bliskim najszczersze kondolencje.