"Rolnik szuka żony" Fani podzieleni "wyborem" Stanisława: "U niego przegrać to tak jak wygrać"
To jeden z najmocniej komentowanych wątków 8. edycji "Rolnik szuka żony". Widzowie programu mocno podzielili się w sprawie wyboru, a dokładnie braku wyboru u Stanisława. Niektóre komentarze są bezlitosne.
Na decyzję Stanisława fani "Rolnik szuka żony" czekali najdłużej. Podczas, gdy u innych uczestników rodziła się miłość, trzy kandydatki rolnika nie odbierały od niego żadnych konkretnych sygnałów. W końcu, w ostatnim wyemitowanym odcinku, Stanisław obwieścił swoją decyzję.
- Mówiliśmy o tej iskierce, kiedy wiem, że to jest to. Ten moment po prostu nie nastąpił tutaj. (...) Muszę im powiedzieć, że zostaniemy przyjaciółmi - mówił Marcie Manowskiej.
I tak też zrobił.
Brak wyboru wydawał się w jego przypadku dość prawdopodobną opcją. I tak jednak pod postami na ten temat pojawiły się setki komentarzy. Choć niektórzy bronią prawa rolnika do takiej decyzji, wielu fanów programu mocno go krytykuje.
Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Stanisław pożegnał wszystkie kandydatki! Jak zareagowały dziewczyny?
Stanisław z "Rolnik szuka żony" nie wybrał żadnej kandydatki
W ostatnią niedzielę w 8. edycji "Rolnik szuka żony" mieliśmy okazję przekonać się w końcu, jakiego wyboru dokonał Stanisław. Po słynnym grillu w poprzednim odcinku, przypominającym bardziej stypę, czekały na to również zestresowane dziewczyny. Roksana podejrzewała, że wybór padnie na Teresę, Ola zaś jak się okazuje słusznie przeczuwała, że Stanisław może nie wybrać żadnej z nich.
- Dziewczyny. Bardzo Wam dziękuję za to, że napisałyście, że przyjechałyście. Uważam, że lepszej trójki nie mogłem wybrać. Myślę, że bardzo się polubiliśmy i fajnie spędziliśmy czas. Naprawdę mam wrażenie, że bardzo dobrze Was poznałem, jednak zabrakło mi czegoś, co zadziałoby się w sercu. I proponuję, żebyśmy zostali przyjaciółmi po programie - powiedział im rolnik.
Panie przyjęły decyzję Stanisława raczej ze zrozumieniem. Jedynie Roksana nie mogła powstrzymać łez. A jak odebrali ją widzowie? Ci są mocno podzieleni. Wielu uważa, że postąpił uczciwie.
Po co wybierać na siłę, jechać na rewizytę i udawać uczucia na randce? By powiedzieć w finale że nie wyszło? Że po randce nie zadzwonił i kontakt się urwał?
Honorowo postąpił nie dał żadnych zbędnych złudzeń
Super że tak się stało 3 fajne kobiety ,każda inna będę szczęśliwe napewno ,ale nie przy Stasiu . Niestety te odcinki pokazały go w bardzo w nieciekawy sposób .Bardzo zrezygnowany ,nie wiedzący czego chce ,mało wylewny ,po co wogóle wziął udział w tym programie.Strata czasu na tego pana ????Brawa dla niego za szczerość ,że podjął taką decyzję i nie mydlił oczu .
Lepiej że podziękował niż by miał udawać ???? szkoda ta Teresa fajna dziewczyna
Dla nich wszystkich to chyba najlepszy moment w całym programie
Niektórzy uważają również, że Stanisław jest tak naprawdę innym człowiekiem, niż to pokazano w programie. Potwierdza to zresztą jego działalność na Instagramie.
A ja uważam, że Stanisław musi być fajnym człowiekiem, tylko źle Go przedstawiono w tv. Dziewczyny nie musiały zostać do końca i widać, że im przykro było.
Jednak chyba najwięcej osób krytykuje Stanisława:
U niego przegrać to tak jak wygrać.
Dziewczyny udało się wam dotrwać! Gratulacje ????
Mega nuda. Szkoda tylko tych dziewczyn, że się męczyły.
Zagrał na uczuciach dziewczyn. Od początku widać było, że żadna nie skradnie jego serca. Mógł je odesłać szybciej a nie dawać złudną nadzieję!
Mnie podobało się jak Teresa parsknęła śmiechem, gdy lord Stanisław oznajmił, że zostaną przyjaciółmi ???? ps. szukam kontaktu do Teresy ????
A Wy co o nim myślicie?