Stanisław okazał się najbardziej kontrowersyjnym uczestnikiem 8. edycji "Rolnik szuka żony" już od momentu wyemitowania przez TVP wizytówek rolników. Randki 26-latka są szeroko komentowane w sieci, a internauci nie wiedzą, co kobiety widzą w rolniku, który wydaje się nie wykazywać żadnego zainteresowania żadną z nich. W ostatnim odcinku, kiedy uczestnicy organizowali rodzinne spotkania u Stanisława zobaczyliśmy jedynie randkę z Teresą. Widzowie pytają dlaczego rolnik jako jedyny nie urządził spotkania z rodziną czy znajomymi! Znamy powód...

Reklama

Dlaczego Stanisław z "Rolnik szuka żony 8" nie urządził spotkania dla rodziny?

Stanisław z "Rolnik szuka żony" nie wzbudził sympatii w widzach, nawet kiedy zdradził, że biały pałac tak naprawdę jest domem jego rodziców, a on sam mieszka niedaleko w małym mieszkaniu. Produkcja w rozmowie z Party.pl zdradziła, że prywatnie rolnik jest bardzo inteligentnym człowiekiem i dziwi ich fakt, że ocenia się go przez pryzmat pieniędzy:

Nikt nie ocenia tego, że Stanisław jest świetnie wychowany, że jest inteligentny, oczytany… Nikt tego nie ocenia, tylko to, że mieszka w pałacu… Jest podobnie jak u Kamili - jesteśmy przystojni, mądrzy i bogaci, to to jest wada i trzeba taką osobę skrytykować.

Tymczasem w sieci nie ustają komentarze dotyczące braku rodzinnego spotkania u Stanisława. Dlaczego rolnik nie zdecydował się przedstawić swoich kandydatek najbliższym?

Dobrze kojarzę ze on nie zaprosił rodziny??

Stasio chyba nie ma przyjaciół bo jako jedyny nie miał kolacji

Faktycznie u Stanisława nic nie pokazują, nic w środku domu, nic dookoła domu, rodziców, grilla nie było... Zastanawiające. Być tak żeby mnie nie było..

Zobacz także: "Rolnik szuka żony" 8: Internauci ostro o Stanisławie! "Co te dziewczyny w nim widzą?"

W rozmowie z Party.pl Konrad Smuga, reżyser programu "Rolnik szuka żony" zdradził, dlaczego u Stanisława zabrakło rodzinnego spotkania. Okazuje się, że rodzice rolnika chcieli zachować prywatność i nie zdecydowali się na to, aby pokazać się w programie:

Zobacz także

Rodzice nie chcieli brać udziału w programie, my szanujemy ich prywatność i w ogóle nie mamy o to pretensji (...) Rodzice na czas nagrywania programu zostawili dom - zdradziła reżyser programu "Rolnik szuka żony" Konrad Smuga.

W ostatnich odcinkach widzowie mogli zobaczyć randki Stanisława z jego kandydatkami, które wywołały mnóstwo emocji. W sieci internauci komentują, że rolnik jest zdystansowany, a rozmowy, które prowadzi z kobietami trudno nazwać randkami.

Randki Stanisława wyleczyły mnie z bezsenności

Oglądając Stasia siedzę przed telewizorem i czuję się zażenowany tym jak ta rozmowa się toczy...

Lepszy niż anestezjolog. Usypia każdego

Mat. prasowe

Jakiś czas temu Stanisław z "Rolnik szuka żony" zdradził, że tak naprawdę nie mieszka w białym pałacu, który jest domem jego rodziców, ale przeprowadził się tam na czas remontu własnego mieszkania. Rolnik zdradził, że mieszka zaledwie 100 metrów dalej.

Instagram/ pytlarzsta
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama