Stanisław z "Rolnik szuka żony" 8 już podczas wizytówek wywarł na widzach ogromne wrażenie, a biały dworek, w którym miał mieszkać był szeroko komentowany w sieci. Rolnik otrzymał mnóstwo listów, ale od momentu, kiedy zaprosił do gospodarstwa kandydatki swoim zachowaniem wobec kobiet zraził fanów hitu Telewizji Polskiej. Internauci uważają, że Stanisław jest zdystansowany wobec kandydatek, a na randkach wydaje się po prostu nudzić. Niedawno rolnik zdradził na Intagramie, że wcale nie mieszka w białym pałacu, a internauci pytają, dlaczego to właśnie tam zaprosił swoje kandydatki! Stanisław odpowiedział i wyznał, gdzie faktycznie mieszka...

Reklama

Stanisław z "Rolnik szuka żony" 8 mieszka 100 metrów od białego dworku!

Stanisław z "Rolnik szuka żony" 8 już jakiś czas temu wyznał w mediach społecznościowych, że tak naprawdę mieszka w domu oddalonym o 100 metrów od pałacu, który w programie został pokazany, jako jego dom, a w rzeczywistości mieszkają tam jego rodzice. Stanisław przeprowadził się do rodzinnego domu na czas remontu. Co ciekawe rolnik twierdzi, że wspominał o tym przed kamerami, ale nie zostało to pokazane "Rolniku".

#przeprowadzka????
Nie, nie mieszkam w tym białym domu????. Przeprowadziłem się ponad miesiąc temu do starego budynku, który aktualnie remontuje. Mówiłem o tym wielokrotnie przed ???? ale chyba nie chciała tego usłyszeć ;) Na swoim najlepiej! - napisał Stanisław na Instagramie.

Internauci nie do końca rozumieją postępowanie rolnika, który mieszka samodzielnie i już na etapie wizytówki wprowadził w błąd widzów i kobiety, które zdecydowały się napisać do niego listy:

Dziwne, bo twierdziłeś, że tam chcesz mieszkać i prowadzić gospodarstwo... - pisze wprost jeden z internautów.

Stanisław szczerze odpisał, że nadal mieszka blisko gospodarstwa, gdzie na co dzień pracuje, ale jego dom jest oddalony o 100 metrów od pałacu:

nadal jestem "tam", ale 100 m dalej:)

Zobacz także: "Rolnik szuka żony 8": Stanisław nie patrzy w oczy podczas rozmowy? Po ostrej krytyce zareagował

Zobacz także

Fani pytają też, dlaczego Stanisław zaprosił kandydatki do domu rodziców:

Ale jak to nie twój dom, to dlaczego przyjmowałeś tam dziewczyny?

Rolnik odpowiedział:

dlatego, że w moim aktualnym trwał już remont :) - wyznał szczerze rolnik.

Czy w programie powinna pojawić się informacja na ten temat, skoro rolnik twierdzi, że mówił o tym wprost przed kamerami?

Instagram/ pytlarzsta

Zdjęcie mieszkania Stanisława, które aktualnie jest w trakcie remontu skomentowała też Elżbieta i zapytała wprost, czy rolnikowi jest potrzebna pomoc. To pytanie stało się powodem do żartu dla internautów, którzy piszą wprost:

Ta Pani ma ekipę- bierz chłopie! I jeszcze przypilnuje czy zrobione ????

Instagram @pytlarzsta, mat. prasowe

W programie jako dom rolnika został przedstawiony 200-letni dworek, w którym mieszkają rodzice Stanisława, a ogrodem zajmuje się jego mama. Pałac przed wojną należał do Wojciecha Wyganowskiego, potem do Przedsiębiorstwa Hodowli Roślin Ogrodniczych, a w 1993 wydzierżawił go ojciec Stanisława, a następnie został jego właścicielem i zajął się remontem.

fot. screen "Rolnik szuka żony"
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama