"Rolnik szuka żony": Sara i Justyna zostały przyjaciółkami i publikują wspólne zdjęcia! Piszą też o... Karolu!
"Rolnik szuka żony": Sara i Justyna zostały przyjaciółkami i publikują wspólne zdjęcia! Piszą też o... Karolu!
1 z 5
Rolnik szuka żony 4: Sara i Justyna zostały przyjaciółkami
Justyna i Sara z czwartej edycji programu "Rolnik szuka żony 4" zostały przyjaciółkami! Kandydatki Karola na planie show rywalizowały o serce rolnika. Między nimi doszło nawet do poważnego spięcia, w wyniku którego Sara chciała zrezygnować z udziału w programie. Jednak po zakończeniu udziału dziewczyn w show, ich losy potoczyły się przewrotnie. Okazuje się, że dziewczyny mocno się zaprzyjaźniły. Na oficjalnych profilach Sary i Justyny pojawiły się ich wspólne zdjęcia ze wspólnego oglądania programu "Rolnik szuka żony".
W komentarzach do zdjęć, dziewczyny odniosły się do swojego konfliktu w programie. Jest też kilka słów na temat Karola!
Polecamy: Marta Manowska, prowadząca "Rolnik szuka żony": "Zawsze wracałam na noc do domu"
2 z 5
Na profilach Justyny i Sary pojawiły się ich wspólne, prywatne zdjęcia, które powstały już po nagraniach. Dziewczyny zdradziły, że spotykały się w każdą niedzielę, by w miłej atmosferze, pod ciepłym kocem, razem oglądać kolejne odcinki programu "Rolnik szuka żony".
- Kocykujemy się:) Taki był nasz rytuał. W niedzielny wieczór Rolnik z kocykiem :) Przeżywamy każdą scenę, cóż za emocje!!! Kochani też tak macie?? Ps. Nigdy nie przypuszczałabym, że losy moje i Sary tak się potoczą!! Sara, dziękuję za Twoją obecność w moim życiu - napisała Justyna na swoim profilu.
Bardzo podobny wpis pojawił się również u Sary.
- Za oknem szaro, buro i ponuro. A do mnie dotarło, że oglądanie kolejnych odcinków już nie będzie tak samo przyjemne, bo nie będzie z nią :( Justynko powodzenia :* Bez Ciebie Niedziele już nie będą takie miłe - czytamy.
Pod wspólnymi zdjęciami byłych kandydatek Karola natychmiast pojawiło się mnóstwo komentarzy. Jeden za fanów zapytał dziewczyny, po co poszły do programu. Wywiązała się gorąca dyskusja, w której głos zabrały same zainteresowane. Co odpowiedziały? Przeczytaj na następnej stronie.
Zobacz: Sara z "Rolnik szuka żony" wydała oświadczenie! Co naprawdę łączy ją z Dawidem, kandydatem Małgosi?
3 z 5
- Po co poszłyście do programu? - zapytał fan w komentarzu.
- Po chłopa - odpowiedziała wprost Justyna.
- Dla Karola. Zależało nam na nim, więc poniekąd rywalizowałyśmy. Ale już na planie, po naszej kłótni, podaliśmy sobie ręce i to był początek zmian. A teraz została nam przyjaźń - napisała Sara.
- Karol jest największym rozczarowaniem tego programu, nie wiem jak go w ogóle nazwać - oglądam dalej z przymrużeniem ok , ale to już serial brazylijski - zauważyła inna fanka.
- Czasami tak w życiu bywa. Potrafi Ono zaskakiwać. Widocznie po coś były te doświadczenia potrzebne. Los podarował mi przyjaźń - skomentowała Justyna.
Dziewczyny nie ukrywają, że między nimi narodziła się bliska relacja. Po programie chętnie spędzają czas razem. Przy okazji Justyna zdradziła również, że nadal szuka swojej drugiej połówki.
- My z Sarą spędzamy ze sobą czas, dobrze czujemy się we własnym towarzystwie, chodzimy na spacery, do lasu, na rower, do Kościoła, na imprezy, leżymy razem pod kocykiem, wygłupiamy się, płaczemy, śmiejemy się. ;) Jednym słowem żyjemy. :) Pan Bóg stworzył Kobietę z żebra Adama. Więc, uważam, że w pełni szczęśliwa mogę być tylko przy mężczyźnie - napisała w innym komentarzu Justyna.
Z kolei Sara w kilku słowach odniosła się do Karola. Co napisała o rolniku po przykrej sytuacji, która wydarzyła się między nimi? Sprawdź na następnej stronie.
4 z 5
Jak już pisałam dla Karola (poszłam do programu - przypis red.). Zależało nam, ale życie pewne kwestia zweryfikowało. Ale los dał nam nagrodę pocieszenia w postaci przyjaźni. Czy to coś złego? Wręcz przeciwnie. A Karolowi życzę szczęścia - napisała Sara.
Wszystko wskazuje na to, że Sara nie ma żalu do Karola po tym, jak potoczyły się sprawy w jego domu. Była kandydatka rolnika życzmy mu szczęścia, które być może Karol znajdzie u boku Jagody, nowej bohaterki programu.
5 z 5
Przypomnijmy, że Karol zaprosił do swojego domu trzy kandydatki: Justynę, Sarę i Anię. Początkowo faworytką rolnika była Justyna, która urzekła go jeszcze na etapie listów. Karol wyraźnie dał odczuć Justynie, że bardzo mu się podoba. Później ich relacje nieco się ochłodziły, a Karol skierował swoją uwagę w stronę Sary. Bardzo rozzłościło to Justynę, która zrobiła rolnikowi scenę zazdrości, po której Sara chciała odejść z programu. Ostatecznie, po wypadku Sary, do którego doszło w domu Karola, rolnik nie wybrał żadnej z dziewczyn.