Renata Kaczoruk komentuje hejt po "Azji Express": "To zaczęło się, odkąd spotykam się z Kubą!"
Renata Kaczoruk komentuje hejt po "Azji Express": "To zaczęło się, odkąd spotykam się z Kubą!"
1 z 6
Renata Kaczoruk skomentowała falę hejtu, która dotknęła jej osobę po udziale w programie "Azja Express". Zachowanie modelki w show wzbudziło spore kontrowersje wśród widzów. Fani programu zarzucali partnerce Kuby Wojewódzkiego niekoleżeńskie zagrywki wobec innych uczestników oraz zbyt silną determinację by zwyciężyć! W internecie nie brakowało również negatywnych komentarzy pod jej adresem.
Zobacz też: Masłowska porównała Kaczoruk do "matki Madzi". Co na to Renata? "Bardzo mnie to ucieszyło"
Renata Kaczoruk pojawiała się w "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiedziała o tym, jak odbiera falę krytyki po programie. Jest urażona? Dowiecie się z naszej fotogalerii!
Polecamy: Kłótnie w przyjaźni – jak rozwiązać konflikt z bliską osobą
2 z 6
Jak nie przyjmowałam tej przygody jako medialnej. Nie traktowałam tego jako występu na deskach, czy przed kamerą, tylko bardziej chciałam dobiec gdzie mamy dobiec wszyscy. I chciałam to zrobić jak najsprytniej, jak najefektywniej i chciałam sprawdzić, na ile mnie stać, jak sobie poradzę - skomentowała swój udział w "Azji Express" Renata Kaczoruk.
3 z 6
A co Renata Kaczoruk sądzi o popularności, którą zdobyła również dzięki hejtowi po "Azji Express"?
Nie podoba mi się tego rodzaju paliwo. Nigdy nie chciałam się specjalnie godzić, nie przyjmowałam tego, że tak może być. Natomiast teraz na własnej skórze przekonałam się, że to co działa w małych grupach, w małej społeczności, wśród najbliższych, kolegów i tak dalej, kompletnie nie ma przełożenia na szerszą publikę i na media przede wszystkim. To wcale nie jest tak, że milczenie jest złotem i kiedy przemilczysz sytuację, to ona sama się naprostuje. A klasa sama w sobie wygra, wręcz przeciwnie. Jednak są takie momenty, w których trzeba zareagować, zatrzymać ten pościg. I myślę, że dokładnie tak samo jest w przypadku rozpoznawalności - powiedziała Kaczoruk.
A jak modelka zamierza wykorzystać sławę?
4 z 6
Ja teraz mogę z nią zrobić, co chcę i mam nadzieję, będę mogła coś z tego ulepić - dodała Kaczoruk.
Modelka powiedziała również, że ogromnym wparcie w pracy w show-biznesie jest dla niej jej ukochany Kuba Wojewódzki. Co powiedziała o słynnym już "ślubie" na rzecz kampanii reklamowej jednej z sieci telefonii komórkowej?
5 z 6
Są ludzie, którzy uwielbiają afery, którzy uwielbiają gorączkę i prowokacje. Mnie też to bawi. Ja bardzo lubię, kiedy ci dziennikarze, którzy wypisują o mnie bzdury przez kilka miesięcy, raz na jakiś czas dostają ode mnie taką malinę, którą połykają i piszą o czymś, o czym ja chcę, żeby pisali. Ja łykam tę niechęć mediów od pierwszego momentu, w którym zaczęłam się spotykać z Kubą. Także w mojej sytuacji wiele się nie zmienia. To jest dziedziczone. Natomiast ja samodzielnie chyba bym nie potrafiła takiej machiny nakręcić. Myślę, że Kuba ma taką przepiękną umiejętność nakręcania - powiedziała Renata Kaczoruk.
6 z 6
Uważacie hejt na Renatę Kaczoruk uzasadniony? Dajcie znać, głosując a naszej sondzie!