Krępująca sytuacja w "The Voice of Poland". Edyta Górniak zadała krępujące pytanie o... seks
Finał jedenastej edycji "The Voice of Poland" za nami. Nie obyło się bez ogromnej dawki emocji i zaskoczenia. O odpowiednią dawkę adrenaliny zadbała Edyta Górniak, która wprawiła widzów w zakłopotanie? Co powiedziała diva? Sprawdźcie!
W sobotę poznaliśmy zwycięzcę jedenastej edycji "The Voice of Poland". Na scenie zmierzyli się ze sobą Anna Gąsienica-Byrcyn, Adam Kalinowski, Jędrzej Skiba oraz Krystian Ochman. Wygranym okazał się Krystian Ochman, który zdobył 50 tys. zł i otrzymał propozycję kontraktu fonograficznego z wytwórnią muzyczną.
Jednak finałowy odcinek przyniósł nam dawkę dodatkowych emocji. Wszystko za sprawą Edyty Górniak, która zadała finalistce bardzo krępujące pytanie.
Edyta Górniak i pytanie o seks!
Finałowy odcinek programu otworzyła Ania Gąsienica-Byrcyn. Przed jej występem mogliśmy obejrzeć materiał, w którym trenerka, Edyta Górniak odwiedza dom rodzinny swojej podopiecznej pod Tatrami. Artystka przyznała, że sama kupiła dom na Podhalu i świetnie się tam odnajduje. Jednak podkreśliła, że jej odwiedziny w domach bywają często bardzo stresującym przeżyciem dla gospodarzy. Na początku musi dojść do przełamania lodów, aby zobaczyli, że „nie taki wilk straszny, jak go malują”. Prócz serdecznego powitania i rozmowy z rodzicami finalistki, gwiazda ośmieliła się zadać bardzo krępujące pytanie.
Zobacz także: Oburzeni internauci krytykują występ Edyty Górniak. Chcą żeby wyjechała z Polski? "Wolność słowa ma swoje granice"
Przy góralskim stole wypełnionym pysznymi ciastami, Edyta Górniak wdała się w bardzo ciekawą dyskusję. Oprócz tematu przeprowadzki gwiazdy w góry, padło pytanie, które wprawiło gospodarzy w zakłopotanie.
- Pani Edytko, a czy planuje pani jakieś gospodarstwo? Bo tutaj każdy coś ma - spytała mama uczestniczki.
- Myślę o kurkach. Kurkach miniaturkach - odpowiedziała wokalistka.
- My też mamy kurki i koguta, który pieje.
- A proszę mi powiedzieć, czy ten kogut tak pieje rano, bo budzi kury na seks? - zapytała zadowolona Górniak.
- Ale pani Edytko... - odpowiedziała zawstydzona pytaniem mama Ani
Pytanie wokalistki wprawiło wszystkich w doskonałe nastroje. Rodzina zaczęła się śmiać, jednak widoczne było jej lekkie onieśmielenie.
Edyta Górniak i jej finalistka Ania Gąsienica-Byrcyn.
Edyta Górniak i Ania Gąsienica Byrcyn wykonały w duecie przebój Adele - "Rolling In The Deep".