Nie tylko Roznerski, ale również ona! Znamy kulisy odejścia Żmudy-Trzebiatowskiej z "Na dobre i na złe"
Niedawno fani serialu "Na dobre na złe" otrzymali smutne wieści o odejściu Marty Żmudy-Trzebiatowskiej. A teraz wiemy, kto zajmie miejsce aktorki. Sami zobaczcie!
Marta Żmuda-Trzebiatowska niedawno obwieściła fanom, że po 6 latach odchodzi z serialu "Na dobre i na złe". Postać, którą grała Żmuda-Trzebiatowska ma wyjechać z kraju na rok lub dłużej, ale nie zostanie uśmiercona. Teraz media informują, kto podjął decyzję o odejściu gwiazdy z hitu TVP. Okazuje się również, że to nie koniec zmian w serialu!
Kulisy odejścia Żmudy- Trzebiatowskiej z "Na dobre i na złe"
Zaledwie kilka dni temu Marta Żmuda-Trzebiatowska napisała post na Instagramie, w którym żegna się z fanami oraz z produkcją "Na dobre i na złe".
Kochani widzowie serialu „Na dobre i na złe” kilka słów ode mnie…Po prawie 6 latach rozstaję się z bohaterką, którą uwielbiałam grać, która mnie rozśmieszała, wzruszała, z którą - jak z przyjaciółką - lubiłam się spotykać i przeżyłam wiele. Wiem, że i wy darzyliście ją sympatią. Dawaliście mi tego wyraz podczas naszych spotkań, w komentarzach pod postami czy tworząc specjalne strony poświęcone naszemu serialowi i Hani Sikorce. Dziękuję Wam za to z całego serca: za każde miłe słowo, za każdą dobrą myśl, za każdy gest. W pracy aktora przychodzi jednak taki moment, w którym „trzeba wyczuć, kiedy w szatni płaszcz pozostał przedostatni” jak śpiewał mistrz Młynarski… i tak w zgodzie z sobą: tym co podpowiada mi intuicja i serce, podjęłam decyzję, że pozwalam Sikoreczce frunąć - tam gdzie będzie szczęśliwa
Fani byli zaskoczeni takim wyznaniem, a teraz "Super Express" informuje, że decyzja o odejściu z hitu TVP była podjęta przez samą aktorkę. Czy Marta Żmuda-Trzebiatowska w przyszłości wróci na plan "Na dobre i na złe"? Fani z pewnością będą na nią czekać!
Co ciekawe, według ustaleń dziennika w serialu TVP wkrótce pojawi się nowa postać. Jak donosi "Super Express" do produkcji dołączy Anna Szymańczyk, która zagra nową lekarkę w Leśnej Górze.
Po tym, jak Marta Żmuda-Trzebiatowska ogłosiła swoje odejście z "Na dobre i na złe", media obiegła informacja, że z serialem żegna się również Mikołaj Roznerski. Jak donosił informator "Plotka" to produkcja postanowiła zakończyć jego wątek w serialu:
Po decyzji Żmudy Trzebiatowskiej o odejściu, scenarzyści stwierdzili, że bohater Roznerskiego bez Hani nie ma już racji bytu. Chcieli dla niej happy end, więc według nich, najlepiej, jak widzowie zobaczą, że Sikorka i Miłosz zdecydowali się być razem i układają sobie życie gdzieś poza ekranem
Mikołaj Roznerski w rozmowie z nami potwierdził medialne doniesienia na swój temat.
Tak, mój bohater wyjdzie. Ale - jak mówią scenarzyści - dopóki bohater żyje to zawsze może wrócić, więc nie mówię widzom na dobre ''żegnajcie''. Tym bardziej, że przecież raz już się żegnałem
Zobacz także: Po latach uwielbiana aktorka odchodzi z "Na dobre i na złe". "Dziękuję że mogłam być częścią tej opowieści"