Marta Podbioł ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pokazała stare zdjęcie: "Plastic is fantastic"
Marta Podbioł ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pokazała zdjęcie z przeszłości. Uczestniczka show pokazała się w zupełnie innej odsłonie. Takiej jej jeszcze nie widzieliśmy!
Marta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie znalazła miłości w programie, ale skradła serca widzów. Była uczestniczka kontrowersyjnego eksperymentu, chętnie pokazuje co u niej słychać na swoim Instagramie. Ostatnio postanowiła pochwalić się, że zrzuciła zbędne kilogramy, a teraz wstawiła zdjęcie z przeszłości. W takiej odsłonie jej jeszcze nie widzieliśmy!
Marta Podbioł ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pokazała, jak wyglądała kiedyś
Marta Podbioł pojawiła się w 8. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", gdzie poznała Macieja. Para nie zdecydowała się kontynuować małżeństwa po programie, ale uczestniczka zdobyła sporo fanów, z którymi utrzymuje kontakt w mediach społecznościowych. Młoda kobieta często organizuje Q&A na swoim Instagramie, gdzie internauci zadają jej pytania dotyczące życia prywatnego. Ostatnio Marta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdradziła, ile schudła, od tego czasu fani wciąż dopytują, jak udało jej się to osiągnąć. Podbioł postanowiła pokazać im zdjęcie z przeszłości i podzieliła się pewną refleksją na temat wyglądu.
Marta faza "plastic is fantastic". Czy gdybym poszła tak do programu, spotkałby mnie taki hejt? Pewnie nie. Czy zasłużyłabym samym wyglądem na szacunek? W oczach wielu myślę, że tak. Dla mnie schudnięcie 20 kg i założenie tapety to żaden wyczyn, ale zmiana podejścia ludzi, dla których wyznacznikiem i jedyną miarą postrzegania ludzi jest to, jak wygląda jest niewykonalne. Nie chce mi się żyć wśród takich ludzi. Odstręczają mnie tacy mężczyźni. Wierze, że są jeszcze ludzie, którzy myślą podobnie - napisała Marta.
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia 9": Krzysztof przeszedł metamorfozę po programie. Mamy jego nowe zdjęcia
Była uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" twierdzi, że wcale nie czuła się lepiej, gdy zrzuciła zbędne kilogramy, ani wtedy, kiedy ma na sobie pełny makijaż.
Wcale nie czułam się inna, lepsza czy gorsza. Dziewczyny przestańcie się katować cyferkami na wadze. Ja już przestałam bo to bezcelowe. Schudłam z nerwów głównie. Mam gdzieś już ile ważę. Jesteście piękne takie, jakie jesteście - dodała na koniec.
Zobacz także: Magda z "Ślubu od pierwszego wejrzenia" bardzo się zmieniła. Kiedyś była blondynką!
A wy, co myślicie o szczerym wyznaniu Marty ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"?
