"Love Island 8": Z show odpada ulubieniec fanów. Ci mają dość Karoliny: "Sezon pełen absurdów"

Nie da się ukryć, że miniony odcinek uwielbianego, miłosnego show przyniósł wielkie emocje. Wszystko przez niespodziewane zwroty akcji i decyzje, jakich nikt się nie spodziewał. Te niestety nie spodobały się widzom "Love Island". Fani formatu nie zostawili tych wydarzeń bez komentarza.

"Love Island 8": Show w ogniu krytyki

Bez wątpienia ósma edycja miłosnego show TV4 jest zupełnie inna, niż wszystkie poprzednie. Produkcja przygotowała dla uczestników oraz widzów całą masę niespodzianek, którymi wciąż nas zaskakuje. Właśnie dlatego w minionym odcinku "Love Island 8" Karolina Gilon ogłosiła wielki powrót uczestników. Nie da się ukryć, że tego jeszcze w historii show nie było. Tym sposobem na Wyspie Miłości ponownie zawitała jedna z bardziej kontrowersyjnych uczestniczek, Karolina w duecie z Albertem. Powrót ten bardzo nie spodobał się fanom. Posypały się krytyczne komentarze.

Zobacz także: "Love Island 7": Serce Marty jest zajęte? Uczestniczka nawiązała do Adama

Widzowie "Love Island 8" sądzą, że Karolina to jedna z największych graczek tego sezonu. Właśnie dlatego tuż po powrocie postanowiła zawrócić w głowie Rafałowi. Internauci twierdzą, że uczestniczce chodzi tylko o popularność:

- Tak fajnie było bez Karoliny

- Karolina nagle zakochana w Rafale...

- Rzuciła się na tego Rafała jak by byli zakochani w sobie po uszy, nie myslac nawet o tym, że może już Rafał kogoś ma, komu mogło by się zrobić przykro z tego powodu, jak np Nocoli. Zachowanie "klasa" - czytamy.

Zobacz także: "Love Island 8": Jaqueline Sgonina w przeszłości wyglądała inaczej. Zobaczcie jej zdjęcia

Żeby tego było mało, to właśnie w ostatnim odcinku show z programem pożegnał się ulubieniec fanów, Bartek. Uznawany przez fanów za jednego z najbardziej dojrzałych, kulturalnych i szczerych uczestników. Wszystko przez to, że Lori z "Love Island 8" znowu podpadła fanom, kiedy postanowiła zakończyć relację z Bartkiem, wysyłając mu... nagranie.

Następnie dziewczyny z Casa Amor musiały zagłosować na uczestnika, który opuści show. Jednogłośnie wykazały Bartka, który czekając na Lori, nie stworzył żadnej innej relacji. Widzowie nie rozumieją takiego zachowania, twierdząc, że produkcja popełniła wielki błąd:

- Co to za chore zasady żeby w casa amor decydowali czy ktoś zostanie , czy odpadnie . Czyli jak ktoś jest wierny to odpadnie , a ten co szuka sobie łatwych atrakcji zostanie . To się kłóci z ideą programu szukania miłości i budowania związku

- Sezon pełen absurdów

- To jakiś dziwny eksperyment

- Facet który szukał miłości, chciał stworzyć fajną relacje i skupił się na jednej osobie, odpada z programu. Karolina która najchętniej skakała by z kwiatka na kwiatek zostaje przywrócona. Brawo produkcja ???? Program schodzi na coraz gorszy poziom .... głosowanie to była jakaś totalna kpina, dlaczego po prostu każda z dziewczyn nie wybrała sobie pary? - czytamy.