"Love Island 7": Uczestnik "Warsaw Shore" wszedł do willi. Fani: "Litości"
W "Love Island 7" pojawiło się dwóch singli. Jednak to Kamil Jagielski wzbudził największe zainteresowanie - zarówno widzów, jak i uczestniczek.
W minionym odcinku siódmej edycji "Love Island" emocje sięgnęły zenitu. Wszystko przez zaskakujące przeparowanie, ostre kłótnie i... nowych uczestników. Okazuje się, że przed widzami nie da się nic ukryć, bowiem od razu rozpoznali, że jeden z nich wystąpił w przeszłości w innym, równie kontrowersyjnym show. W komentarzach wybuchła prawdziwa burza!
"Love Island 7": Kamil w ogniu krytyki
Takiego obrotu spraw w siódmej edycji miłosnego show nikt się nie spodziewał. Nowe uczestniczki, które weszły do willi "Love Island 7" nieźle namieszały. To właśnie ich obecność sprawiła, że większość dotychczasowych par to już przeszłość. W czasie przeparowania okazało się, że mamy cztery nowe singielki. Największe emocje jednak wzbudziły rozmowy pomiędzy uczestnikami, które miały miejsce po przeparowaniu. Wówczas byliśmy świadkami ostrej kłótni Oli i Jakuba w "Love Island 7". Mocne słowa padły także pomiędzy Agnieszką i Jakubem. Jednak produkcja przygotowała dla uczestników i widzów prawdziwą niespodziankę dopiero pod koniec odcinka. Wówczas okazało się, że na Wyspę Miłości dotarło dwóch nowych singli!
Zobacz także: "Love Island": Fani sugerują, że produkcja faworyzuje Martę i Adama: "On ma tylko hajs w oczach"
Jednak to jeden z nich wzbudził największe emocje - zarówno pośród widzów, jak i uczestniczek. Singielki bardzo zainteresowały się Kamilem Jagielskim. Wszystko więc wskazuje na to, że o jego względy będą się starać Ola oraz Beata. Widzowie natomiast od razu rozpoznali dobrze znaną twarz. Okazuje się, że Kamil telewizyjny debiut ma już dawno za sobą. Bowiem w przeszłości dołączył do programu "Warsaw Shore". W 15. sezonie program mówił o sobie, że jest "imprezowym świrem". Czy były żołnierz i sportowy zapaleniec nadal kocha imprezy? Zapewne przekonamy się już niebawem.
Zobacz także: "Love Island 7": Jay uciekł przed Martą z kryjówki. "Wcale mu się nie dziwię, że uciekł"
Póki co jednak widzowie "Love Island" nie są zachwyceni nowym singlem:
- Dziwne, ze produkcja pozwoliła z WS????
- Nie dziwne. Ten sezon to jest jak Warsaw Shore
- Ja się wcale nie dziwie, po tym co tam się dzieję ????
-Jeszce Warsaw Shore do kompletu xD LITOŚCI XD ????
- Najgorsza edycja, WS w LI to już sięga dna... Dodatkowo Ola zna się z Kamilem, Adam gra nawróconego, Dorsz zna się z Gilon i Adamem, a Jay ma laskę poza programem- LI się kończy - oburzają się internauci.
W czasie live Karolina Gilon odniosła się do zarzutów internautów o licznych transferach z innych programów:
- Każdy ma prawo do znalezienia drugiej połówki i nie ma znaczenia, ze ktoś juz gdzieś się pojawił. To są zazwyczaj osoby charyzmatyczne. Nie ma to znaczenia czy gdzieś się już pokazał, bo każdy zasługuje na miłość - powiedziała.
O komentarz pokusił się także lektor:
- Nie ma warunku, zgłaszają się na casting. My nie mamy warunku, że do programu nie mogą przystąpić uczestnicy innych programów, szczególnie jeśli wydarzyły się już lata temu - dodał.
Co o tym sądzicie?
