"Love Island 7": Doda wysłała do Oli wiadomość po programie. Nie uwierzycie, co jej napisała!
Ola z "Love Island" miała okazję dwukrotnie pojawić się w miłosnym show. Jak się okazało, już po 4. edycji z jej udziałem, odezwała się do niej Doda! Jak to się stało?
Każdy fan "Love Island" doskonale zna Olę z dwóch edycji programu. Najpierw dziewczyna wystąpiła w 4. edycji show, a ostatnio widzieliśmy ją w 7. odsłonie miłosnego programu. Choć ostatecznie Oli nie udało się znaleźć wymarzonego partnera, to jednak zyskała coś, czego sama się nawet nie spodziewała - ogromną sympatię Dody! Co ciekawe, artystka napisała do niej wiadomość już po jej występie w 4. edycji "Love Island". Co wówczas jej napisała i jak zareagowała na wiadomość od Dody, Ola?
"Love Island": Doda wysłała do Oli wiadomość po jej występie w 4. edycji. "Napisała do mnie, że..."
Siódma edycja "Love Island" obfituje w wiele niespodzianek. Jedną z nich był powrót dawnych uczestników programu na "Wyspę miłości". W tym gronie znalazła się Ola z 4. edycji. Jakby tego było mało, w 7. edycji "Love Island" pojawiła się też Doda, która nie tylko dała wspaniałe, muzyczne show dla uczestników, ale także dała im cenne lekcje. Wówczas głośno było o nieprzyjemnym zachowaniu niektórych uczestniczek w stosunku do Oli. Cenne lekcje Dody sprawiły jednak, że atmosfera szybko się oczyściła.
Jak już wspomnieliśmy, Oli co prawda nie udało się znaleźć miłości w "Love Island" - zarówno w czwartej, jak i siódmej edycji show. Niedawno dziewczyna wróciła do Polski i udzieliła wywiadu dziennikarce portalu Świat Gwiazd. Co ciekawe, Ola wyjawiła, że Doda napisała do niej już po jej udziale w 4. edycji programu.
- Doda po czwartej edycji napisała do mnie, że jest moją fanką, że kibicuje mi razem z mamą, że się tam kiedyś poznamy, więc było mi bardzo miło - wyznała dla Świat Gwiazd, Ola.
Zobacz także: "Love Island 7": Sandra mąci w głowie Agacie? "Hubert jest zaborczym facetem". W sieci zawrzało!
Pech jednak chciał, że Ola nie zauważyła wiadomości od Dody od razu. Upłynęło wiele dni, zanim przeczytała tak miłe słowa od artystki.
- Oczywiście tę wiadomość odczytałam po... nie wiem, czterech miesiącach, albo jeszcze później. Mam nadzieję, że zrozumiała mnie, że jestem troszeczkę roztrzepana. Nie wiem, uciekła mi ta wiadomość i mi później było tak głupio, tak przeżywałam. Ja jestem fanką Dody od zawsze, napisała do mnie, a mi ta wiadomość zginęła, co za wstyd w ogóle. No i jak ją zobaczyłam, to byłam bardzo szczęśliwa - dodała Ola z "Love Island" w tej samej rozmowie.
Zobacz także: "Love Island": Sara potwierdziła rozstanie z Mikołajem: "Faktycznie nie jesteśmy już razem"
Co zatem uczestniczka "Love Island" odpowiedziała Dodzie, gdy w końcu zobaczyła wiadomość od niej?
- Kurczę, nie pamiętam tak do końca, ale chyba coś, że jestem w szoku, że napisała, że bardzo jej dziękuję i oczywiście, że jak będę w Warszawie, to się odezwę i że bardzo chciałabym ja poznać.
Paniom udało się w końcu spotkać właśnie na "Wyspie miłości". Ola nie ukrywa, że jest bardzo wdzięczna Dodzie za wsparcie i to, co zrobiła dla niej w programie artystka, uczestniczka "Love Island" podsumowuje słowami - "to było coś pięknego". Spodziewaliście się takiej historii?