"Love Island 7": Agata zaskoczyła wyznaniem o Hubercie: "Ciężko nam się rozstawać"

Radość po wygranej siódmej edycji hitowego show "Love Island" nie trwała długo. Jak się okazuje, Agata jest niepocieszona, bo przyszło się jej rozstać z Hubertem. O co chodzi? Wszystko już wiadomo. Sprawdźcie szczegóły.

"Love Island 7": Agata w szczerym wyznaniu

Wielki finał siódmej edycji "Love Island" już za nami. Od wyczekiwanego wydarzenia minęły już dwa tygodnie, a życie w Polsce weryfikuje wszelkie relacje, jakie powstały na Wyspie Miłości. Wszystkie finałowe pary niezmiennie cieszą się dużym zainteresowaniem. Szczególnie że ci z wielką chęcią relacjonują, jak wygląda ich życie poza hiszpańską willą. Ostatnio Marta i Adam z "Love Island 7" opowiedzieli o wspólnej przyszłości. Okazuje się, że zakochani mają wobec siebie poważne plany - chcą razem zamieszkać. Podobnie zresztą jak inna, finałowa para - Beata i Kamil. Fani jednak nieustannie zastanawiają się, co słychać u ich ulubieńców i jednocześnie zwycięskiej pary, Agaty i Huberta. Sama zainteresowana uchyliła rąbka tajemnicy. Okazuje się jednak, że nie wszystko idzie po jej myśli.

Zobacz także: "Love Island 7": Ola zarzuca Adamowi kłamstwo: "Nie potwierdzę czegoś, co nie miało miejsca"

W miniony weekend finaliści "Love Island 7" wspólnie świętowali zakończenie show. Na imprezie zabrakło jednak Huberta i Agaty. Wówczas okazało się, że zakochani spędzają wspólny wieczór tylko we dwoje. Piękna makijażystka pochwaliła się romantycznymi kadrami z ukochany. Czy coś się zmieniło od tego czasu? Okazuje się, że przyszła pora na rozstanie:

- Hubert już pojechał do siebie, jednak nie wczoraj wieczorem, a został do dziś rana. Ciężko nam się rozstawać. Cały czas przedłużamy te rozłąki i odwlekamy w czasie. Bez przerwy tęsknimy za sobą - wyznała uczestniczka show!

Zobacz także: "Love Island 7": Fani mają dość Mateusza i Sandry: "Można przestać udawać". Chcą powrotu Alicji

Jak się więc okazuje, widzowie mieli racje, wierząc w uczucie tej dwójki. Po relacjach Agaty śmiało można wywnioskować, że u zwycięskiej pary "Love Island" wciąż wszystko jest w jak najlepszym porządku. A rozstanie wynika z powrotu do własnych miejsc zamieszkania i obowiązków. Uczestniczka show jednak poinformowała, że przerwa nie potrwa długo:

- Byliśmy ciekawi, jak to będzie w tej rzeczywistości - jest mega pozytywne zaskoczenie! - skwitowała radośnie.

Kibicujecie tej dójce?