Karolina Gilon o związku z Mateuszem z "Love Island": "Bez bliskości byłoby trudno"
Karolina Gilon w figlarnym wyznaniu o ukochanym: "Docenia koronkową bieliznę, o ile zdąży zauważyć, że ją mam"
Karolina Gilon oficjalnie potwierdziła, że jest szczęśliwie zakochana. Jej partnerem okazał się być Mateusz Świerczyński z "Love Island" a o łączącym ich uczuciu poinformowała fanów z okazji jego urodzin. Teraz zdradziła, jak wygląda ich związek i okazuje się, że nie brakuje w nim namiętności. Na czas nagrywek do nowego sezonu "Love Island" będą musieli na chwilę się rozstać:
Rozłąka sprawia, że bywam trochę podenerwowana, kiedy ukochanej osoby nie ma w pobliżu, ale ogień jest zawsze…
Prowadząca "Love Island" poruszyła nawet temat seksu.
Karolina Gilon o nowym związku
Karolina Gilon i Mateusz z "Love Island" są parą. Fani domyślali się tego już od jakiegoś czasu, jednak dopiero teraz para zdecydowała przestać się ukrywać. Zakochani nie zdążyli się sobą wystarczająco nacieszyć, ponieważ Karolina musiała wyjechać na dwa miesiące do Hiszpanii, aby nagrać kolejny sezon miłosnego show. Niestety Mateusz nie może towarzyszyć Karolinie przez cały okres jej pracy, ale para nie wyobraża sobie rozłąki na dwa miesiące. Powód jest dość oczywisty- brak bliskości i brak seksu. Modelka przyznaje, że nie rozumie unikania tematu seksu. Jest to według niej bardzo ważna kwestia w związku, która buduje relacje i zachowuje bliskość między partnerami. Teraz, gdy Karolina musiała wyjechać na "Love Island" intymność jest utrudniona, ale Mateusz odwiedził już ukochaną, aby mogli spędzić kilka chwil razem.
Mój chłopak nie jedzie ze mną, ale na pewno mnie odwiedzi. Siedem tygodni wytrzymać bez siebie i bez bliskości byłoby trudno. Seks nie powinien być tematem tabu. To jest rzecz normalna, naturalna, nie ma w niej nic złego. Tak samo „Wyspiątka” w programie również mają do tego prawo, mają prawo do swojej intymności i uważam, że nie powinniśmy się wstydzić o tym mówić, a na pewno nie powinniśmy się czerwienić jak tylko pojawia się to słowo
Karolina Gilon przyznała również, co robić, aby czuć się atrakcyjną w oczach swojego partnera oraz jak budować trwałe, szczere relacje, oparte na zaufaniu oraz trosce.
Rozłąka sprawia, że bywam trochę podenerwowana, kiedy ukochanej osoby nie ma w pobliżu, ale ogień jest zawsze… Jeśli dwoje ludzi bardzo się kocha i pragnie to naprawdę nie trzeba wiele, żeby w sypialni był ogień. Trzeba po prostu o ten płomień dbać codziennie, każdego dnia i nie zapominać o tym. Wiem, że przez długie lata może nie gasnąć.
Prowadząca "Love Island" przyznaje, że według niej w relacjach ważne są również te małe gesty takie jak miłe słowa czy wzajemne docenianie i komplementowanie:
Fajnie jak się czujemy dla swojego partnera atrakcyjnie, to wtedy chce się wszystko, zawsze i wszędzie. Zawsze mam na sobie seksowną koronkową bieliznę. Mój ukochany to docenia, o ile zdąży zauważyć, że ją mam
Zobacz także: Fanka do Gilon: "Za nic w życiu nie mogłabym być z takim facetem". Gwiazda odpowiedziała!