Kamil ze "ŚOPW" ma dość swojej żony. To zachowanie przelało czarę. Fani: "Chłopie, wiej póki możesz"
Kamil gorzko podsumował Joannę! Chociaż wyglądało na to, że między nimi wreszcie zaczyna się układać, a ona otwiera się przed mężem, pewne zachowanie wszystko zburzyło. Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie kryje rozczarowania nad... doborem partnerki.
Z każdym dniem uczestniczy "ŚOPW" przybliżają się do finału, a to oznacza, że mają coraz mniej czasu na poznanie się. Nie wszystkie duety jednak radzą sobie na tym etapie i chociażby Kamil i Joanna mają wyraźny problem z porozumieniem. W minionym odcinku mężczyzna starał się zaskakiwać żonę i odważniej zabiegał o jej względy, ale jak się okazało... i to nic nie dało! Teraz wytyka wprost, czego w niej nie znosi.
Kamil ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ma dość żony
Kilka tygodni temu rozpoczęła się dziesiąta edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia", która dostarcza widzom sporo skrajnych emocji. Od samego początku fani zgodnie kibicują Agnieszce i Damianowi, którzy starają się o szczęśliwe zakończenie i już podczas podróży poślubnej wydawali się sobie bliscy. Ostatnio nawet mężczyzna zaskoczył wpisem o żonie, zdradzając, że "oboje dostali to, czego chcieli".
Nieco gorzej radzą sobie Agata i Piotr, u których atmosfera wciąż wydaje się napięta. Z początku wyglądali na dobrze dopasowanych, ale po powrocie z podróży poślubnej pojawiało się coraz więcej kłótni, aż w końcu ich relacja poważnie się popsuła. Między małżonkami niemal na każdym kroku dochodzi do sporu, a oni wyraźnie oddalają się od siebie. Trudno przewidzieć, czy do czasu finału zdołają się ze sobą porozumieć.
Tymczasem relacja Joanny i Kamila wydaje się chyba najbardziej zaskakująca, bowiem przez długi czas nie towarzyszyły jej żadne większe emocje. On bardzo się zdystansował, a ona na chłodno podchodziła do męża. W minionym odcinku nastąpił przełom, bo uczestniczka "ŚOPW" odwiedziła Kamila w jego mieście, a ten bardzo dbał o zapewnienie jej ciekawych atrakcji. Przygotował nawet romantyczną kolację przy świecach, która niestety niezbyt spodobała się żonie.
W kolejnym epizodzie czara goryczy się przeleje, a mężczyzna wprost wyzna ekspertce, że ma dość zachowania żony. Jak przyznał, ta nie potrafi się zrelaksować i dobrze bawić, dlatego nawet w zwykłej grze widzi rywalizację. Kamil nie ukrywa, że gdyby nie jego opanowanie, postawa Joanny doprowadzałaby do poważnych kłótni.
Dostałem osobę, która jest, mówię, momentami, no może despotyczna to byłoby już za duże słowo, ale taka strasznie dominująca, taka, która chce kontrolować wszystko. Nie wiem... zależy jej na głupiej grze i dla niej, widzę, to jest istotne, żeby wygrać, a nie dobrze się bawić. Nie podobały mi się takie cechy po prostu. No i w zderzeniu z tą moją osobą, jaki staram się być, no to właśnie przynosi troszkę może nie taki rezultat, jaki powinno, bo może gdybym był bardziej taki, jaki byłem, to może byśmy się więcej pokłócili
Wygląda na to, że relacja Kamila i Joanny znów zmierza na niewłaściwe tory. Tymczasem internauci stają murem za mężczyzną i zgodnie przyznają, że Joanna nie jest dobrą dla niego partnerką.
Najgorsze jest to, że to kobieta, której chyba nie da się zadowolić choćby nie wiem co. Nie było ani jednej sceny, w której by coś pochwaliła tak szczerze
Chłopie, wiej póki możesz. Bardzo toksyczną osobę ci dobrali
Od początku było wiadomo, że się nie uda. Współczuję pani Asi, bo z takim podejściem do relacji trudno będzie się odnaleźć w każdej, a w dodatku łatwo skrzywdzić drugą osobę. Szkoda
Kamil, nie przejmuj się, po tym programie szybko znajdziesz sobie kandydatkę na żonę
Myślicie, że małżeństwo Kamila i Joanny ma jeszcze szansę na szczęśliwy finał?
Zobacz także: Wzruszające kadry u Kornelii i Marka ze "ŚOPW": "Cudowny czas"