Wielka rewolucja w życiu Jana z "Rolnik szuka żony"! Najbardziej kontrowersyjny uczestnik piątej edycji show TVP o poszukujących miłości rolnikach postanowił odmienić swoje życie i zdecydował się na naprawdę radykalne zmiany. Jan w rozmowie z tygodnikiem "Rewia" zdradził, że chce zmienić styl życia i teraz... wyprzedaje swój majątek! Dlaczego Jan zdecydował się na sprzedaż zwierząt i wartościowych rzeczy z gospodarstwa? Uczestnik ostatniej odsłony programu "Rolnik szuka żony" nie chce być już rolnikiem? Na czym teraz chce się skupić?

Zobaczcie, co powiedział Jan!

Zobacz także: Małgosia z "Rolnik szuka żony" poznała przyjaciółkę w programie. Nie uwierzycie z kim się spotyka!?

1 z 4

Okazuje się, że Jan sprzedał już m.in. konie i bryczkę, którą woził swoje kandydatki w programie "Rolnik szuka żony". Ale to jeszcze nie koniec! Rolnik sprzedaje również owce, które hodował w swoim gospodarstwie.

Do wiosny powinno zniknąć całe stado- przyznał w rozmowie z "Rewią".

Dlaczego Jan zdecydował się na taki krok? Zobaczcie co jeszcze powiedział w rozmowie z tygodnikiem.

Zobacz także: Nieznane oblicze uczestniczki "Rolnika". Jan mógł być w niebezpieczeństwie?

2 z 4

Według doniesień tygodnika, Jan zdecydował się na sprzedaż zwierząt, ponieważ teraz chce się skupić na prywatnym życiu. Rolnik chciałby znaleźć swoją drugą połówkę, z którą mógłby cieszyć się spokojnym życiem na wsi.

Rolnik zdradził również, że teraz będzie wypoczywał i spełniał swoje marzenia!

Bedę budował dom z bali. zawsze o tym marzyłem i nawet kupiłem już drewno- zdradził w rozmowie z "Rewią".

Zobacz także: Zauroczenie czy prawdziwa miłość – jak je poznać

content:1_37062,1_37015:GALGallery

3 z 4

Przypominamy, że w programie "Rolnik szuka żony" Jan nie spotkał kobiety swojego życia. I choć wydawało się, że odnalazł szczęście u boku Małgorzaty, która nawet zamieszkała u rolnika, to w finałowym odcinku okazało się, że Jan nie chce spotykać się ze swoją wybranką. Co więcej, Jan stwierdził przed kamerami, że jego faworytką od samego początku była Maria! Wyznanie rolnika zaskoczyło wszystkich- nawet Małgorzatę, która kilka minut wcześniej mówiła, że tworzy szczęśliwy związek z Janem.

Zachowanie rolnika było niezrozumiałe również dla Marty Manowskiej, która w rozmowie z nami skomentowała to, co wydarzyło się w finałowym odcinku "Rolnik szuka żony".

Myśleliśmy, że wszystko jest w porządku. Zrozumiałam to tak, że zostali przyjaciółmi, że to uczucie wygasło. Z drugiej strony widziałam Małgosię i jej podejście, że jednak chyba mają większy kontakt niż mówi o tym Jan- mówiła nam prowadząca show.

Zobacz także: Dlaczego Jan zerwał z Małgosią w finale "Rolnik szuka żony"? Zobacz, co mówi Marta Manowska!

4 z 4

Czy teraz, kilka miesiący po zakończeniu programu Jan odnajdzie swoją drugą połówkę? Tego mu życzymy!