Reklama

Uczestnicy popularnych programów rozrywkowych wielokrotnie muszą zmagać z hejtem ze strony widzów. I choć sympatycy formatów tłumaczą swoje zachowanie jedynie kąśliwym komentowaniem sytuacji, jakie widzą w swoim ulubionym show, to rzeczywistość nie zawsze okazuje się taka, jak pokazano ją w telewizji. Ci uczestnicy reality show oskarżają produkcje programów o stawianie ich w złym świetle. Mają racje?

Reklama

Ci uczestnicy reality show mają żal do produkcji

Od kilku tygodni media żyją poruszającym wyznaniem Wiktorii z 4. edycji "Hotelu Paradise", która oskarżyła produkcję show o załamanie nerwowe. Zalana łzami dziewczyna, połykając tabletki na uspokojenie, żaliła się, że osoby odpowiedzialne za montaż miłosnego hitu Telewizyjnej Siódemki specjalnie wycięły z nagrań istotne fragmenty, by ją oczernić.

- Nie ma nawet mojej randki z Łukaszem w odcinku, nie ma tego, że byłam w szpitalu, nie ma tutaj nic. Nikt już mi buzi nie będzie zamykał, nie będę z tego robić mega afera i macie racje, że jestem stawiana w złym świetle, mówię o tym otwarcie, nie podoba mi się to, nie będę tego oglądać i się denerwować - żaliła się Wiktoria.

W ostatnim czasie również Stanisław z 8. edycji "Rolnik szuka żony" stał się obiektem hejtu. Fani show ostro komentowali jego niezdecydowanie, a nawet grzmieli, że mężczyzna nigdy nie powinien pojawić się w programie. Inni zaś stanęli w jego obronie podkreślając, że rolnik jest zupełnie inny w swoich mediach społecznościowych niż w programie. Na reakcję mężczyzny nie trzeba było długo czekać. Stanisław postanowił odnieść się do domysłów fanów, uderzając przy tym w produkcję miłosnego hitu TVP.

Reklama

Jacy jeszcze uczestnicy reality show oskarżają produkcje programów o stawianie ich w złym świetle? Zobaczcie nasze wideo!

SCREEN PROGRAMU "HOTEL PARADISE"
Reklama
Reklama
Reklama