"Hotel Paradise" Łukasz wbija szpilę Wiktorii? "Są ludzie, z którymi tracisz czas"
Łukasz z "Hotelu Paradise" podsumował przygodę w programie. Wspomina również o opiece ze strony produkcji. Nawiązuje do wyznania Wiktorii?
Łukasz z "Hotelu Paradise" pojawił się w programie w niezbyt sprzyjających okolicznościach. Uczestnik zajął miejsce uwielbianego przez wszystkich Miłosza, który przez to, że przegrał podczas jednej z konkurencji, musiał odpaść na rzecz nowego gracza. Łukasz od samego początku nie czuł się wśród grupy komfortowo, czuł ogromny żal uczestników i samej Wiktorii, że odpadł Miłosz. Mimo tego uczestnik nie poddał się i chciał wprowadzić w programie własne porządki. Kiedy myślał, że mu się to udało, do gry wróciła Wiktoria i Miłosz, którzy przyczynili się do eliminacji uczestnika. Jednym słowem, pobyt Łukasza w raju był dość niefortunny, a co on sam na ten temat myśli? Uczestnik opublikował post, który wywołał falę reakcji wśród fanów:
- Splot wielu zdarzeń całkowicie obrócił moje losy - przyznaje ze smutkiem uczestnik
- Zaufałeś złej osobie - odpowiedzieli fani.
Poznajcie szczegóły.
"Hotel Paradise" Łukasz o swoim udziale w programie: "Nie żałuję"
Pobyt Łukasza w "Hotelu Paradise" trwał dość krótko. Uczestnik był w parze z Wiktorią i choć przez chwilę wydawało mu się, że jest z nią bezpieczny, szybko zrozumiał, że nie ma szans z Miłoszem, uczestnikiem, który już dawno podbił serce blondynki. Łukasz więc wsłuchiwał się w słowa swojej partnerki, analizował sytuację, odbył dwie randki z Ingą i miał czas, by przemyśleć, kogo chce uratować a kogo wyrzucić z programu. W czasie rajskiego rozdania zdecydował się na zaskakującą, ale dość logiczną decyzję, jaką było wyrzucenie z programu Wiktorii.
Wiktoria zresztą niezbyt dobrze przyjęła do wiadomości tę decyzję i zdradziła grupie, jakie plany co do uczestników ma Łukasz oraz kogo chciałby przy pierwszej możliwej okazji wyrzucić. To odejście oczywiście bardzo nie spodobało się widzom, którzy mocno skrytykowali uczestniczkę. Wiktoria powiedziała wszystko, co przyszło jej na myśl, nie mając pojęcia, że za chwilę znów pojawi się w "Hotelu Paradise" i to w towarzystwie Miłosza. Niezręczna sytuacja, jaka zapanowała w programie, szczególnie między Łukaszem i resztą grupy zdecydowała ostatecznie, że to właśnie on opuścił program. A co o tym myśli Łukasz?
Zobacz także: "Hotel Paradise 4": Widzowie rozwścieczeni powrotem Wiktorii i Miłosza. "Żenujące" - komentują
Łukasz skomentował swoje odejście na Instagramie:
Są ludzie, z którymi tracisz czas i są tacy, z którymi tracisz poczucie czasu. Ja wśród mojej rajskiej rodziny czułem się jak w domu. Niestety dziś moja historia z Hotelem Paradise się kończy. Splot wielu zdarzeń całkowicie obrócił moje losy. Pobyt tutaj był dla mnie jak życie w pigułce, ale zapamiętam to na całe życie. Musiałem pójść do telewizji i polecieć na drugi koniec świata, żeby ich wszystkich spotkać! I wiecie co? Warto było !!!! Dziękuje wam widzom, za wszystkie wiadomości, te złe jak i te dobre. Każda wniosła coś do mojego życia i zawsze umiałem je rozdzielić, bo wiem, że mądry człowiek mówi, bo ma coś do powiedzenia, a głupiec mówi, bo musi coś powiedzieć - napisał Łukasz.
Zobacz także: "Hotel Paradise": Sara komentuje emocjonalne nagranie Wiktorii! " Też się leczyłam na nerwicę lękową i..."
Wygląda więc na to, że uczestnik odnalazł się w programie i zdobył tam prawdziwe znajomości. W swoim wpisie poświęcił także miejsce na podziękowania, w których, zdaniem fanów wbił szpilę Wiktorii. I nie chodzi o to, że nawiązał do tego, że przyczyniła się do jego wyrzucenia, ale do głośnej i komentowanej przez uczestników sprawy załamania nerwowego Wiktorii. Uczestniczka jakiś czas temu na swoim Instagramie przyznała, że udział w programie doprowadził ją do tego, że leczy się psychologicznie i psychiatrycznie. Choć wypowiedź uczestniczki wielu poruszyła, to inni bohaterzy "Hotelu Paradise 4" wcale nie podeszli do sprawy ze zrozumieniem, a nawet wyśmiali Wiktorię. Czyżby Łukasz do nich dołączył? Uczestnik dalej w swoim poście pisze:
Z tego miejsca chciałbym również podziękować całej grupie @goldenmediapolska za opiekę nade mną podczas całego pobytu jak i po.
No cóż, nie pokazałem wszystkiego, na co mnie stać, ale jeśli ktoś będzie chciał ze mną jeszcze zostać, to na pewno dam z siebie tutaj 110%.
Jak wiecie, los w hotelu jest przewrotny, czy da mi jeszcze jedna szanse na wyjaśnienie wielu niedopowiedzeń? Czy rzuci mnie w kolejny wir trudnych decyzji i zamieszania? Niestety z tym pytaniem muszę was zostawić. Dziękuje wam za wszystko !!!
Fani zauważają, że jak żaden dotąd uczestnik, Łukasz podziękował produkcji, a zrobił to, bo chciał stanąć w opozycji do Wiktorii, która właśnie produkcji programu ma dużo do zarzucenia. Co więcej, fani docenili, że Łukasz po swoim odejściu nie zachował się jak Wiktoria i nie miał żadnych pretensji. Widzom jest zdecydowanie żal, że to właśnie on opuścił program:
- Trzymaj się Łuki ❤️ styl klasa i szczerość to Twoja dewiza ????????????
- O mega nie w porządku... strasznie mnie to zniesmaczyło... osoba, która nie umiała wyjść z klasą... nastawiła wszystkich na Łukasza, obracając rzeczywistość, przeciwko niemu. Sama od początku (tak jak skomentował lektor, że od Wiktorii czerpał wiedzę o osobach z hotelu) knuła i robiła kwas... teraz wraca w poczuciu bycia nad wszystkimi, przeprasza go, a za chwilę typuje do wyjścia, obwiniając, że musiała go hamować w osądach i zamiarach... żenada ????
- Łuki w ciągu kilku dni miałeś tak trudne decyzje, jakie niektórzy mieli raz lub wcale. A przy tym nie straciłeś twarzy tak jak Wiki. Pokazałeś klasę - zauważają fani.
A Wy co myślicie o komentarzu Łukasza? Chciał utrzeć nosa Wiktorii?