Już pierwsze wejście Kary do "Hotelu Paradise" wywołało ogrom negatywnych emocji wśród damskiej części ekipy. Szczególnie Nathalia i Bibi poczuły się zagrożone ze strony nowej koleżanki.

Reklama

Przychodzi nowa dziewczyna, piękna, podoba się naszym facetom to jest płacz, lament i zazdrość - podsumowała Luiza

oraz skomentowała emocjonalne zachowanie Nathalii i Bibi z powodu pięknej Białorusinki. Zobaczcie, co na ten temat powiedziała Luiza w rozmowie z Party.pl.

Zobacz także: "Hotel Paradise 3": Nathalia zmasakrowała Marcina i Karę na Pandorze! Wszystko się wydało

Luiza komentuje zazdrość Nathalii i Bibi o Karę

Nie da się ukryć, że Kara mocno podpadła Nathalii z "Hotelu Paradise". Uczestniczka nie ukrywa swojej niechęci do koleżanki z programu, a to wszystko za sprawą jej namiętnej relacji z Marcinem. Nathalia miała ogromny żal do uczestnika, że był w stanie uprawiać seks z Karą, nie kończąc z nią relacji, którą budowali przed 1,5 miesiąca, a która skończyła się nagle decyzją Krzyśka.

Z kolei Kara dołączała do programu aż dwa razy i już podczas pierwszego, chociaż krótkiego pobytu w "Hotelu Paradise" zdążyła namieszać i doprowadzić dziewczyny do płaczu. Kiedy piękna Kara pojawiła się w "Hotelu Paradise" po raz pierwszy, zawróciła w głowie niemalże wszystkim uczestnikom. Szczególnie dotknięte poczuły się Nathalia i Bibi. Ta druga wpadła wręcz w histerię i po raz pierwszy popłakała się z zazdrości o Simona. Luiza w rozmowie z Party.pl, skomentowała zachowanie Nathalii i Bibi względem Kary na początku ich znajomości:

Zobacz także

Emocje były ultraduże. Dziewczyny poczuły zagrożenie. Wiadomo, jak wchodzi jakaś dziewczyna i wyrywa naszego partnera, podoba się naszym partnerom to zawsze jest ta zazdrość. Typowa drama z dyskoteki. (...) Dziewczyny gdzieś tam poczuły tę konkurencję. To była też impreza, alkohol, emocje są inne niż w realu i to podburzało. Wydaje mi się, że dziewczyny mogły poczuć się bardziej zazdrosne. Facet powinien powiedzieć: "Kochanie jesteś tylko Ty". Dziewczynom trochę tego brakowało ale jak teraz na to patrzę to z uśmiechem.

Luiza stwierdziła, że patrząc na tę sytuację z perspektywy czasu, podchodzi do tego z dystansem i jest w stanie zrozumieć obie strony:

Ich zachowanie też musi być zrozumiane. Rozumiem też Karę, jak ona mogła się poczuć. Przyszła jako nowa i mogła poczuć się odsunięta. Od początku mówiłam że nie ważne, kto by wchodził to nowego uczestnika trzeba przywitać i dać mu szansę. I rozumiem tę stronę i tę.

Nathalia zdecydowanie nie jest tego samego zdania, co Luiza. W końcu jej obawy względem Kary nie okazały się takie bezpodstawne. Kara, wiedząc jak zakończył się pobyt Nathalii w programie nie zawahała się odbić jej Marcina. Z kolei on również nie protestował, zbliżając się do Kary. Czy ta trójka dojdzie do porozumienia i poda sobie ręce?

Mat. prasowe
Reklama

Kara mocno podpadła uczestniczkom już podczas swojego pierwszego wejścia do "Hotelu Paradise". To wszystko z powodu jej urody, obok której żaden z uczestników nie potrafił przejść obojętnie. Kara początkowo poczuła się odtrącona przez damską część ekipy "Hotelu Paradise". Jednak trudno im się dziwić, skoro poczuły tak mocne zagrożenie ze strony Kary, oceniając tylko jej urodę. Kara szybko opuściła program, jednak otrzymała drugą szansę. Bardzo szybko stworzyła związek z Marcinem, mocno przy tym raniąc Nathalię, z którą Marcin nie zakończył relacji. Pozostali finaliści z czasem przekonali się do Kary i obdarzyli ją sympatia, jednak ciężko było im komentować relację, jaka wytworzyła się pomiędzy nią a Marcinem.

Instagram
Reklama
Reklama
Reklama