Reklama

W "Hotelu Paradise" atmosfera coraz bardziej się zagęszcza, a z show żegnają się następni atrakcyjni single mający chrapkę na sławę, uczucia i wielkie pieniądze. Podczas ostatniego "Rajskiego Rozdania" luksusową willę w Panamie opuścili Nikola i Kasper. Czy przystojniak ma żal do Wiktorii, że wyeliminowała go z dalszej gry? Jak ocenia swój udział w programie? Jest komentarz.

Reklama

"Hotel Paradise 5": Kasper komentuje eliminację z show

Takiego "Rajskiego Rozdania" nikt się nie spodziewał. Ku zaskoczeniu uczestników, a także widzów miłosnego hitu Telewizyjnej Siódemki, "Hotel Paradise" opuścili Nikola i Kasper. Ciemnowłosa piękność pożegnała się z show w wyniku nieprzewidywalnej konkurencji, z kolei towarzyszący jej przystojniak został wyeliminowany przez swoją byłą partnerkę. Jak Kasper ocenia całą sytuację. Czy ma żal do Wiktorii za to, że wyrzuciła go z programu?

- Jak już stanąłem tam z Sevciem, to wiedziałem, jaka będzie jej decyzja, więc się od razu z tym pogodziłem, ale rzeczywiście było mi przykro, że wywarłem na niej taką presję, bo wiedziałem, że jest we mnie mocno zauroczona i trochę było mi głupio nawet próbować to wykorzystywać - przyznał Kasper w rozmowie z Player.pl.

Mat. prasowe Hotel Paradise

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Oliwia czuje się osaczona! "Konrad mnie przeraża"

Były uczestnik show podkreślił, że jego decyzja podyktowana była nie tylko zauroczeniem Wiki, ale też czystą strategią.

- To był program i trzeba było szukać jednak tej pary - przyznał Kasper. - Myślałem, że to działała i chciałem to trochę wykorzystać i zagrać na tych emocjach - dodał.

W rozmowie z Player.pl Kasper podkreślił również, że postawił na Wiktorię, ponieważ tylko z nią udało mu się nawiązać bliższą więź.

- Nie widziałem żadnej innej opcji, żeby utrzymać się w programie. Wydawało mi się, że z Wiktorią tylko mam na ten moment z tych dziewczyn kontakt taki, że nawet moglibyśmy być w fajnej parze - dodał.

Screen Programu "Hotel Paradise"/Player.pl

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Eliza i Jay uprawiali seks w programie? "Pod kołdrą jest gorąco"

Kasper dodał jednak, że doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że po eliminacji Karoliny z show, nie będzie w stanie już stworzyć w "Hotelu Paradise" tak silnej, opartej na zaufaniu więzi.

- Ja byłem bardzo pewny siebie w "Hotelu" jak miałem ze Karolinę. Wiedzieliśmy, że ta para będzie już na długo i gdyby nie jakaś konkurencja, to pewnie zostalibyśmy w tej parze - podkreśla Kasper w rozmowie z Player.pl - Jak już odpadła, to się tak zamknęliśmy wtedy na tę jedną relację, że było mi ciężko szukać ratunku. Padło na Wiktorię i źle wycelowałem. Poległem - dodaje.

Screen/Player.pl

Czy przystojniak żałuje swojego udziału w programie, lub jakiejkolwiek sytuacji, w której brał czynny udział? Okazuje się, że największe wyrzuty sumienia budzi w nim fakt, że odpadając z programu pociągnął za sobą Nikolę.

- Trochę mi głupio było, jak usłyszałem od Klaudii, że idzie ze mną osoba, którą napisałem na plaży, więc to, że ja odpadłem to luz. Byłem na to gotowy, wiedziałem że jak już Karolina poleciała, to ja jestem następny - podkreślił.

Myślicie, że Kasper otrzyma od "Hotelu Paradise" jeszcze jedną szansę i wróci do show?

Zobacz także: "Hotel Paradise 3": Simon pokazał nową dziewczynę?! Ale piękność!

Mat. prasowe
Reklama

Idealnie dopasowane spodnie? Modna marynarka? Nie ważne, czego szukasz, znajdziesz to w Top Secret! Kod rabatowy z tej strony natomiast sprawi, że zapłacisz mniej!

Reklama
Reklama
Reklama