Reklama

Finał "Hotelu Paradise" zbliża się wielkimi krokami, a uczestniczy starają się prowadzić coraz bardziej zmyślne gry. Inni jednak postanowili dać ponieść się emocjom i postawili na uczucia. Na ten moment między Elizą i Jay'em czekali chyba wszyscy sympatycy miłosnego hitu Telewizyjnej Siódemki!

Reklama

"Hotel Paradise 5": Eliza i Jay w namiętnym pocałunku

Eliza i Jay uchodzą za najlepiej dobraną parę 5. edycji "Hotelu Paradise". Ta dwójka sparowała się ze sobą niemal na samym początku show i od tej pory tworzy zgrany, choć wybuchowy duet. Jednak w przeciwieństwie do innych uczestników, intymność jest dla nich rzeczą naprawdę wyjątkowo ważną i choć ich zażyłość trwa już kilkanaście tygodni, Eliza i Jay jeszcze nie obdarowali się namiętnym pocałunkiem... aż do teraz!

Po powrocie Grzegorza do "Hotelu Paradise" atmosfera w luksusowej willi w Panamie stała się wyjątkowo napięta. Co więcej, chłopak, który został wyrzucony wcześniej z programu przez Elizę, sparował się z byłą telewizyjną partnerką Jay'a. Natłok emocji i szalona impreza przy barze sprawiły, że ulubiona para widzów postanowiła wznieść swoja relację na kolejny poziom.

Screen programu "Hotel Paradise"/Player.pl

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Dlaczego Marika nie spędziła majówki z resztą uczestników? Odpowiedziała

Po czułych całusach w czoło i nos przy barze oraz szalonej imprezie z okazji 20. urodzin Elizy, dziewczyna przyznała, że dostała od losu najpiękniejszy prezent. Para wreszcie obdarowała się namiętnym pocałunkiem w usta, przed którym Jay długo się wzbraniał.

- Można powiedzieć, że wkraczamy w nowe etapy - przyznała przed kamerami Eliza. - Tak, dostałam fajny prezent urodzinowy, ale życzenia też były fajne - dodała.

Co ciekawe, choć oboje dali się ponieść emocjom, kamery uchwyciły jedynie fragment Jay'a, całującego Elizę ukrytą na niewielkim murkiem przy prysznicu.

Zobacz także: "Hotel Paradise": Smutna Klaudia El Dursi komentuje odpadnięcie Wiktorii!

- Jay'owi jest coraz ciężej. Walczy, ale coraz gorzej mu idzie - przyznała Eliza podsumowując następującą po pocałunku noc.

Czy Jay żałuje, że wbrew wcześniejszym zapewnieniom zdecydował się na namiętny pocałunek w programie?

- Po prostu tak się wydarzyło i nie żałuję w ogóle i cieszę się, że mogłem to dzielić z nią - wyznał Jay przed kamerami. Jesteśmy na tym etapie, że ja bardzo bym chciał coś spróbować stworzyć, jak stąd wyjdziemy. Na tym etapie jesteśmy - dodał.

Myślicie, że Jay'owi i Elizie udało się stworzyć związek także poza kamerami? Niektórzy sympatycy "Hotelu Paradise" są przekonani, że tak właśnie się stało, a wszystko przez wymowne TikToki tej dwójki.

Reklama

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Dominika pokazała swoje stare zdjęcie. Aż trudno uwierzyć, że to ona!

Mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama