Reklama

Poprzednie edycje "Hotelu Paradise" przyniosły widzom prawdziwą dawkę emocji. Nic więc dziwnego, że fani programu nie mogą doczekać się, aż show ponownie zagości na antenie TVN 7. Kto tym razem stanie w walce o miłość i sporą nagrodę pieniężną? Program właśnie ujawnił kolejnego uczestnika. Kim jest Krystian Ferretti? Wszystko wskazuje na to, że wywoła spore poruszenie, sami sprawdźcie dlaczego.

Reklama

Znamy kolejnego uczestnika "Hotel Paradise 3". Kim jest Krystian Ferretti?

Czy uwielbiani uczestnicy poprzednich edycji reality show doczekali się godnych następców? Wiemy już, że w programie wystąpi blond piękność o imieniu Basia, a także wysportowany, 24-letni model Marcin o pseudonimie "Groszek". Kolejnym uczestnikiem hitowego "Hotel Paradise" jest Krystian Ferretti. Co o nim wiemy? 27-latek o charakterystycznej urodzie i hipnotyzującemu spojrzeniu, obok którego ciężko jest przejść obojętnie, pochodzi ze słonecznych Włoch i ma prawdziwie włoski temperament. Mimo, że bywa wybuchowy, uśmiech nie schodzi z jego ust. Jak przyznaje, zawsze, stawia na swoim i jest szczery do bólu, jednak bycie pomocnym i empatycznym nie jest mu obce. Mężczyzna, który może być jednym z najstarszych mieszkańców rajskiego hotelu, uwielbia muzykę i sport, co już widać na pierwszy rzut oka, kiedy spojrzy się na jego wyrzeźbioną sylwetkę.

Mat. prasowe

Krystian Ferretti na co dzień pracuje jako organizator spotkań rządowych, a także jest ambasadorem jednego z najpopularniejszych festiwali muzyki trance. Sądzicie, że uda mu się odnaleźć drugą połówkę? A może jego głównym celem jest zdobycie potężnej wygranej? Tego dowiemy się już niebawem, bo pierwszy odcinek 3. edycji programu "Hotel Paradise" zobaczymy w TVN 7 już 22 lutego o godz. 20:30.

Uda mu się zawrócić w głowie uczestniczkom? Nie mamy wątpliwości, że Krystian dostarczy nam wielu emocji.

Zobacz także: Sonia Szklanowska nagrała piosenkę do "Hotelu Paradise 3". W teledysku wystąpili uczestnicy!

Kolejny uczestnik programu "Hotel Paradise 3" to 27-letni Krystian Ferretti, w którego żyłach płynie włoska krew. Już nie możemy się doczekać, aż zobaczymy go w akcji.

Mat. prasowe
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama