Justyna Michałowska była uczestniczką trzeciej edycji "Hotelu Paradise". W programie dała się zapamiętać nie tylko dzięki charakterowi ale także mocnemu wizerunkowi. Trudno było przejść obojętnie obok jej ogromnej ognistej fryzury. Nie były to jednak naturalne włosy, czego nie ukrywała od początku. Uczestniczka nie ukrywała również, że jest po operacji piersi a po programie poddała się także innym zabiegom. Jak wygląda dzisiaj? Postawiła na sport, a jej nowe zdjęcia robią wrażenie.

Reklama

"Hotel Paradise 3": Metamorfoza Justyny

Nie tylko Hania z "Hotelu Paradise" przeszła metamorfozę. Nowym wizerunkiem w sieci chwali się także Justyna Michałowska z 3. edycji programu randkowego TVN7. Uczestniczka już w programie nie ukrywała, że jest miłośniczką operacji plastycznych. Kilkanaście miesięcy przed udziałem w programie powiększyła biust, a niedługo po powrocie z Zanzibaru do Polski postawiła na powiększenie pośladków i talię osy. Poprawiała także nos i usta. A jak wygląda dzisiaj, ponad dwa lata po swoim debiucie w programie randkowym?

Justyna Michałowska zrezygnowała z długich doczepianych włosów, które miała podczas udziału w programie. Nie zmieniła jednak ich ognistego koloru. W sieci dzieli się także zdjęciami z siłowni.

Instagram @justyna.michalowskaa

Zobacz także: "Hotel Paradise 7": Stacja ujawniła pierwszych uczestników nowej edycji

Justyna Michałowska motywuje swoim sportowym stylem życia. W sieci od czasu do czasu dzieli się zdjęciami wyrzeźbionego brzucha. Niedawno opublikowała również zdjęcie, na którym pozuje w delikatnym makijażu:

Zobacz także

Dżasta wyglądasz pięknie - napisała Kornelia z "Hotelu Paradise 3".

Internauci są podobnego zdania:

- Jesteś piękna ????????
- Prześlicznie wyglądasz Justyna!❤️????????????????
- ???? normalnie daje 20000 lajków tobie ????

Instagram @justyna.michalowskaa

Zobacz także: "Hotel Paradise": Julia podzieli się wygraną z Grzegorzem? Uczestnik zaskoczył wyznaniem

Justyna Michałowska po "Hotelu Paradise" musiała zmierzyć się z niemałym hejtem. Widzowie bezlitośnie komentowali jej zdjęcia. Z łatwością przychodziło im wytykanie każdego szczegółu. Uczestniczka nie tylko świetnie sobie poradziła z hejterami, ale jednocześnie starała się być wsparciem dla tych, którzy się z nią utożsamiali:

Czytając komentarze na swój temat o tym, że wcale nie akceptuję siebie bo wstawiam przerobione zdjęcia z sesji zdjęciowych, że jestem gruba, brzydka, mam wielkie czoło i wiele wiele innych zastanawiam się:
„jakie rany skrywacie pod swoim słowotokiem” ? (...) Przesyłam Wam duuużo pozytywnej energii w wersji NO MAKE UP, NO FILTER - nosa, ust i piersi już sobie nie odkleję ????????‍♀️ Już bardziej naturalna być nie mogę ???????????? - pisała w 2021 roku.

Reklama

Bardzo się zmieniła od tamtego czasu?

Instagram @justyna.michalowskaa
Instagram @justyna.michalowskaa
Mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama