Reklama

W ćwierćfinale "Tańca z Gwiazdami" z programem pożegnali się Filip Bobek i Hanna Żudziewicz, mimo że ich foxtrot był oceniony na "40" punktów. To było jedno najsmutniejszych rozstań w tej edycji i nikt nie spodziewał się, że nastąpi ono tuż przed wielkim półfinałem. Za kulisami aktor otworzył się nieco na temat udziału w programie i zdradził, co czuł, gdy został zestawiony z Majką Jeżowską oraz, co zrobi po programie.

Reklama

Filip Bobek wyjawił, czego żałuje po "Tańcu z Gwiazdami"

W minionym odcinku tanecznego show Polsatu pary walczyły o miejsce w półfinale. Wszyscy zaprezentowali po dwa tańce w tym jeden z gościem specjalnym. Filip Bobek i Hanna Żudziewicz zatańczyli najpierw foxtrota, a następnie energiczną cha-chę razem z Sandrą Kubicką. Para otrzymała nawet "cztery dziesiątki" za swój pierwszy taniec i wszystko wskazywało na to, że mają wielkie szanse na finał. Niestety Filip Bobek i Hanna Żudziewicz odpadli z "TzG" tuż przed półfinałem.

W rozmowie z naszym reporterem Party.pl Filip Bobek został zapytany o to, jak się czuli kiedy zostali zestawieni z Majką Jeżowską i Michałem Danilczukiem. Czy para przeczuwała, że to właśnie oni będą musieli pożegnać się z programem.

Miałem coś takiego, byłem totalnie spokojny i mówię kurde, jestem za spokojny. A może to dziś...no i dziś
— dodał Filip Bobek.

Podczas rozmowy nie zabrakło również pytania o to plany związane z bliską przyszłością.

Przede wszystkim spotkamy się chyba w wywiadzie o 10.00, a potem chyba jakaś kawa na mieście, coś mi się wydaje
- wyjawił Filip Bobek

Co jeszcze wyjawił Filip i Hania odnośnie planów na przyszłość? Zobaczcie nasze wideo!

Reklama

Zobacz także: Maciej Zakościelny był faworytem "Tańca z Gwiazdami". Dziś podpadł Iwonie Pavlović

Filip Bobek i Hanna Żudziewicz odpadli z "Tańca z Gwiazdami"
Wojciech Olkusnik/East News
Reklama
Reklama
Reklama