Reklama

Finał "Tańca z Gwiazdami" już w ten piątek. Ewelina Lisowska, faworytka widzów i jurorów, bardzo chciałaby sięgnąć po Kryształową Kulę. Jednym z powodów jest fakt, że zwycięska para pojawi się w kolejnej edycji.

Reklama

„Chciałabym wygrać, a moją największą motywacją jest to, że zwycięzca otwiera swoim tańcem kolejną edycję programu. To najbardziej mnie kusi, żeby jeszcze raz móc zatańczyć na wiosnę” – zdradza gwiazda.

Ewelina Lisowska i Tomasza Barański przygotowują się do finału od kilku dni. Opowiedzieli, jak będzie wyglądał ich freestyle:

W naszym freestylu zabierzemy widzów w świat cyrku. Ten cyrk symbolizuje życie artysty, potem na chwilę przeniesiemy się do innego lirycznego świata, będzie piękne show, będzie dużo się działo, a wszystko w bardzo dobrym, różnorodnym tańcu

Czy Ewelina i Tomasz mają szansę wygrać? A może to jednak Agnieszka Kaczorowska i Łukasz Kadziewicz sięgną po Kryształową Kulę? W końcu o ich relacji jest teraz bardzo głośno.

Komu będziecie kibicować?

Ewelina Lisowska chciałaby wygrać Taniec z Gwiazdami

Reklama

A może to Łukasz i Agnieszka wygrają Taniec z Gwiazdami

Reklama
Reklama
Reklama