Reklama

Pierwsze Rajskie Rozdanie w "Hotelu Paradise" i już emocje sięgnęły zenitu. Martyna i Michał, którzy byli uważani za najsilniejszą parę w programie nie są już razem, a wszystko po decyzji Jessiki. Nowa uczestniczka miała immunitet i jako pierwsza decydowała, z kim chce być w parze, a jej wybór ku zdziwieniu uczestników padł na Michała. Martyna nie kryła rozpaczy i z jej ust padły mocne, a nawet obraźliwie słowa. Pozostałe uczestniczki musiały ją uspokajać. Teraz głos zabrali internauci. Jak oceniają to, co wydarzyło się podczas Rajskiego Rozdania?

Reklama

Wielki dramat Martyny po Rajskim Rozdaniu

Martyna jako pierwsza odpadła z 8. edycji "Hotelu Paradise", a takiego rozwoju wypadków nikt się nie spodziewał. Podczas Rajskiego Rozdania Jessika pewnym krokiem podeszła do Michała i wywołała prawdziwą burzę wśród uczestników "Hotelu Paradise", a najmocniej uderzyła w Martynę. Jessika od początku wiedziała, że rozbija najmocniejszą parę, ale zupełnie jej to nie przeszkadzało. Część internautów mocno krytykuje zachowanie nowej uczestniczki i to, co nią kierowało przy tej decyzji:

No… niefajnie Dzessss
To, co zrobiła Dżesika było żałosne
Hotel jest do szukania par, a nie jest typową grą o kasę, jak można zepsuć najmocniejszą parę na ten czas
Martyna z Hotelu Paradise
Martyna z Hotelu Paradise Screen/Player.pl

Z drugiej strony pojawia się też dość mocna krytyka zachowania Michała, który zachowywał się, jakby nic się nie stało i dopiero na sam koniec przytulił zapłakaną Martynę. Niektórzy fani programu sugerują też, że reakcja Martyny była przesadzona, bo znali się zaledwie kilka dni, a ona zachowywała się, jakby ktoś odebrał miłość jej życia:

Dziewczyna mu odpada a ten ani me ani be. Widać jak mu zależało
Żenada z tym, że wyzywała Jessikę. Jakby musiała kogoś wybrać, a ta Martyna już po paru dniach widzi wielka miłość i do ślubu idą
Jessika i Michał w Hotelu Paradise
screen Player.pl

Co ciekawe, nie brakuje też pozytywnych słów pod adresem Jessiki, która zdaniem niektórych internautów wykazała się odwagą, a ostatecznie każda jej decyzja miałaby podobne konsekwencje:

Brawo Jessi, to jest program, w którym należy rozbijać mocne pary, tym bardziej takie, co myślą, że mają ciepłe papcie, bo mówią 'my mamy relacje' 'jesteśmy mocną parą' 'między nami coś jest'. Martyna po pierwszym dniu już czuła się mega mocna i miałem wrażenie, że dziewczyna się zaczepiła, aby tylko poleżeć do finału....
Obojętnie gdzie by stanęła to by była drama. Brawo za odwagę

A Wy po której stronie jesteście?

Martyna z Hotelu Paradise
screen Player.pl
Reklama

Zobacz także: "Hotel Paradise": El Dursi wygadała się o zmianach w show: "Emocji będzie znacznie więcej"

Hotel Paradise Martyna odpadła
screen Player.pl
Reklama
Reklama
Reklama