Reklama

Marta Rentel, znana jako Martirenti, i Grzegorz Milewski byli jedną z najbardziej rozpoznawalnych par trzeciego sezonu "Love Never Lies: Polska". Wzięli udział w programie, aby sprawdzić siłę swojego związku, jednak ich uczucie nie przetrwało tej próby. W rozmowie z nami Marta szczerze opowiedziała o rozstaniu, terapii i nowym związku, który pojawił się w jej życiu niespodziewanie. Koniecznie musicie zobaczyć to nagranie!

Reklama

Martirenti szczerze o miłości po "Love Never Lies"

Martirenti, jedna z najbardziej rozpoznawalnych uczestniczek "Love Never Lies", otworzyła się na temat swojego życia uczuciowego po programie. W rozmowie z nami przyznała, że po rozstaniu z Grzegorzem po raz pierwszy w dorosłym życiu zdecydowała się na czas tylko dla siebie.

To był pierwszy czas w moim świadomym, dorosłym życiu, kiedy z nikim nie pisałam, z nikim nie flirtowałam(...) Ludzie, jak mnie znają, nawet się śmieją, że zmieniam chłopaków jak rękawiczki. Mogą sobie tak myśleć, mogą tak mówić, po prostu szukam szczęścia
- zdradziła.

Influencerka postanowiła skupić się na samorozwoju i rozpoczęła terapię, by lepiej zrozumieć swoje wybory w relacjach:

Gdzieś znalazłam w swoich wszystkich byłych mężczyznach pewne podobieństwa. Więc poszłam na terapię i się okazało, że faktycznie wiąże się to z moimi traumami z dzieciństwa
- wyznała.

W rozmowie z nami przyznała, że choć nie szukała miłości, ta przyszła sama:

Dodatkowo, ten facet znalazł się sam. Mogę w skrócie powiedzieć, to jest ładna historia, ale nie no. Teraz to on zabiegał o moje względy, co też było dla mnie odwrotnością, bo to ja zazwyczaj byłam osobą wychodzącą z inicjatywą
- powiedziała z uśmiechem.

A co jeszcze zdradziła? Przekonajcie się sami, oglądając wideo. Marta opowiedziała nam o swoim nowym związku!

Zobacz także:

Reklama
Martirenti i Grzesiek w Love Never Lies 3
mat. prasowe Love Never Lies, Netflix
Reklama
Reklama
Reklama