Reklama

Aneta i Robert Żuchowscy zdobyli popularność dzięki udziałowi w 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", emitowanej na antenie TVN. W programie eksperci dobrali ich w parę, a oni po raz pierwszy zobaczyli się dopiero w dniu swojego ślubu. Szybko znaleźli wspólny język, a w finale zdecydowali się pozostać razem. Do dziś tworzą zgodne małżeństwo i wspólnie wychowują dwójkę dzieci. Małżonkowie są aktywni w social mediach i chętnie dzielą się wspólnym życiem, jednak ostatnio nie było u nich kolorowo...

Reklama

Rodzina Żuchowskich ze "ŚOPW" zmagała się z chorobą

Aneta i Robert Żuchowscy, których widzowie poznali w 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", od lat tworzą szczęśliwe małżeństwo. Doczekali się dwójki dzieci - syna Mieszka i młodszej córeczki Hani. Niestety, ostatnie tygodnie były dla ich rodziny niezwykle trudne. Aneta jakiś czas temu na Instagramie wspominała o chorobie córki, ale nikt nie spodziewał się, że sytuacja przybierze tak dramatyczny obrót.

Pamiętacie jak pisałam w którymś z postów na siłowni, że wstałam na trening, ale kiepsko się czuję? Wtedy właśnie wszystko się zaczęło
- poinformowała Aneta.

Niestety, infekcja błyskawicznie rozprzestrzeniła się na całą rodzinę. Najpierw zachorował Mieszko, później Hania - mimo że była już po antybiotyku - następnie Robert, a na końcu Aneta. Gdy wszyscy zaczynali wracać do zdrowia, choroba uderzyła ponownie.

Miesio, Hania (mimo, że już była po antybiotyku...) tata i na końcu ja a potem wszyscy znowu jeszcze raz...
- dodała.

Córka Anety i Roberta ze "ŚOPW" trafiła do szpitala

Dziewczynka wyjątkowo ciężko zniosła chorobę i wymagała hospitalizacji. Aneta Żuchowska podzieliła się swoimi emocjami z fanami, podkreślając, jak trudne były ostatnie dni.

Hania przeżyła to strasznie, nie będę wdawała się w szczegóły(...) dopiero się jakoś ze wszystkiego podnosimy..
- napisała Aneta, dając do zrozumienia, że sytuacja była naprawdę poważna.

Po dniach niepewności pojawiło się jednak światełko w tunelu - Hania, 20 lutego, została wypisana ze szpitala.

Po każdej burzy wychodzi słońce. Hania dziś zostaje wypisana ze szpitala. Czekamy
- oznajmiła Aneta.

Choć rodzina nadal dochodzi do siebie po trudnych przejściach, wszystko wskazuje na to, że najgorsze mają już za sobą.

Aneta i Robert ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" walczyli o życie córeczki

Córka Anety i Roberta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przyszła na świat w połowie 2023 roku w dramatycznych okolicznościach. Aneta trafiła do szpitala już w 21. tygodniu ciąży, gdy lekarze informowali o wysokim ryzyku poronienia. Mimo to udało się utrzymać ciążę do 24. tygodnia, a 11 czerwca 2023 roku na świat przyszła Hania – ważąca zaledwie 700 gramów.

Po narodzinach dziewczynka spędziła w szpitalu ponad pięć miesięcy, walcząc o życie i mierząc się z problemami zdrowotnymi związanymi z wcześniactwem. Na szczęście jej stan stopniowo się poprawiał i w końcu mogła wrócić do domu.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama